W zeszłym tygodniu, w samym epicentrum europejskiej pandemii koronawirusa COVID-19, SLM Solutions – niemiecki producent przemysłowych systemów do druku 3D z metalu, opublikował swoje wyniki finansowe za 2019 rok. Zgodnie z wcześniejszymi sygnałami, nie było tu żadnego zaskoczenia – ubiegły rok był dla firmy fatalny. Przychody spadły o ponad 30%, sprzedaż maszyn o blisko połowę, natomiast strata była równa przychodom… Mimo że zarząd spółki ogłasza optymistyczne perspektywy na przyszłość, warto zacząć się zastanawiać, czy w obliczu nadciągającego kryzysu ekonomicznego wywołanego światowym lockdown’em gospodarki, SLM Solutions przetrwa pandemię COVID-19…?
Na początek kilka informacji z opublikowanego raportu finansowego: w 2019 roku przychody firmy wyniosły 47,9 mln €, podczas gdy rok wcześniej 71,6 mln €. To zarazem kolejny rok z rzędu gdy przychody spadają – w 2017 roku SLM Solutions osiągnęło przychód na poziomie 82,5 mln €. Firma sprzedała tylko 49 maszyn – podczas gdy w 2018 roku: 99, a w 2017: 113. Spadła też liczba nowych zamówień, chociaż tu akurat nieznacznie: 87 w 2019, 92 w 2018 i 113 w 2017. Strata za cały 2019 rok wyniosła -47 mln €.
Równocześnie SLM Solutions ogłosiło, że przyjęcie zamówień dla firmy w Q4 2019 r. wzrosło o 100% z 14,7 mln € do 29,5 mln € w porównaniu do Q4 2018 r. W nawiązaniu do tych danych Meddah Hadjar – CEO SLM Solutions komentuje:
Droga do trwałego sukcesu gospodarczego zajmie nam trochę czasu. Pierwsze namacalne wyniki można już zobaczyć w najnowszych zamówieniach. Pomimo trudnego otoczenia rynkowego w branży druku 3D liczba zamówień znacznie wzrosła w drugiej połowie 2019 r. To dowód na to, że mamy potencjał do odzyskania udziału w rynku i odzyskania zaufania klientów – szczególnie w USA, w przemyśle lotniczym i automotive.
I to wszystko brzmiałoby nawet dość rozsądnie gdyby nie pandemia COVID-19 i załamanie się światowych łańcuchów dostaw oraz w konsekwencji gigantycznego trzęsienia ziemi, jakie przechodzi w tej chwili przez wszystkie gałęzie gospodarki. Jeżeli w roku 2019, gdy jednym z największych dramatów zachodniego świata, było rozczarowujące zakończenie „Gry o Tron”, SLM Solutions potrafiło wygenerować blisko 50 milionów Euro straty, tak w chwili gdy globalna ekonomia zmierza na intensywną terapię, firmie naprawdę może być trudno to przetrwać.
W ciągu ostatnich dwóch lat praktycznie każda informacja na temat SLM Solutions jaką publikowaliśmy na łamach portalu dotyczyła kolejnych strat finansowych lub rozczarowujacych wyników sprzedażowych. Można powiedzieć, że od chwili niedoszłego przejęcia firmy przez GE w 2016 roku, stopniowo podupada. Jeżeli jakimś cudem uda się jej przetrwać 2020 roku, możliwe że będzie to dla niej nowy początek. Jeżeli nie – nikt nie powinien czuć się zaskoczony…
Źródło: www.3dprintingcenter.net
