W niedawnym artykule na temat wygasających patentów na SLS napisałem, że Formlabs udało się polubownie zakończyć spór o naruszenie własności intelektualnych, prowadzony z gigantem branży druku 3D – 3D Systems. Okazało się jednak, że sprawa wcale nie jest zakończona, a jej finał bynajmniej nie jest przesądzony. 3 września Sąd Południowej Karoliny wznowi proces w tej sprawie. Uczyni to, ponieważ tego dnia upływa termin, do końca którego obydwie strony mają czas, aby dojść do porozumienia.
O Formlabs i ich rewolucyjnej drukarce 3D wykorzystującej w druku proces stereolitografii, tzn. utwardzania żywicy laserem, pisałem w serwisie wielokrotnie. Jestem wielkim fanem zarówno tego urządzenia jak i technologii, którą wykorzystuje. Formlabs ustanowił swego czasu absolutny rekord na Kickstarterze, zbierając blisko 3 miliony dolarów na swój projekt, co jest najlepszym wynikiem w historii serwisu, w kategorii technologia.
Pojawił się tylko jeden problem: technologia stereolitograficzna (SL) została opatentowana przez 3D Systems – jedną z dwóch największych firm w branży druku 3D. Patent co prawda wygasł umożliwiając Formlabs uruchomienie produkcji swojej drukarki, wykorzystującej tą rewelacyjną technologię, niestety w międzyczasie 3D Systems opatentowało zmodyfikowaną wersję oryginalnego procesu druku i wykorzystało to następnie jako pretekst to wystąpienia z pozwem o naruszenie praw patentowych. Co ciekawe, pozwano nie tylko twórców drukarki 3D, lecz również sam serwis Kickstarter, za pomocą którego odbyła się rekordowa zbiórka pieniędzy.
Zatem co dalej? Kiedy zostanie ogłoszony werdykt? Być może nigdy…
Sąd zawiesił postępowanie, ponieważ strony rozpoczęły rozmowy w celu zawarcia ugody. Czy oznacza to, że drugi patent 3D Systems może jednak zostać zastosowany w kontekście drukarki The Form 1? Jakie mogą być zatem tego konsekwencje? Możliwych jest kilka scenariuszy:
- Formlabs uzna roszczenia 3D Systems i zacznie płacić prowizję ze sprzedaży drukarek na poczet ich własności intelektualnych,
- strony nie dojdą do porozumienia i 3 września sąd wznowi proces,
- 3D Systems… kupi Formlabs.
Jakikolwiek scenariusz nie wchodziłby w grę, nie wygląda to najlepiej… Formlabs jest jedną z najbardziej innowacyjnych firm w branży druku 3D na świecie, a ich produkt stanowi sztandarowy przykład na to, jak bardzo technologia może iść do przodu, gdy udaje jej się wyrwać spod jarzma patentów. Gdyby okazało się, że cały trud Formlabs poszedł jednak na marne z powodu swoistego triku patentowego ze strony 3D Systems, byłoby to poważnym ciosem dla całej branży, jak również niebezpiecznym precedensem. Z kolei ewentualne przejęcie firmy przez giganta z Południowej Karoliny przypomina niedawną sprzedaż MakerBot do Stratasys. Jeśli kolejna innowacyjna firma wpadnie w szpony korporacyjnego molocha, może okazać się, że tak naprawdę rewolucja rozpoczęta przez drukarki 3D zostanie szybko opanowana przez dwóch największych graczy na rynku. Wystarczy będzie bowiem wykorzystać stosowny patent i każdy innowacyjny temat zostanie zduszony w zarodku.
