GE Healthcare, spółka córka amerykańskiego konglomeratu energetycznego, zawarła niedawno współpracę z Formlabs, jednym z najpopularniejszych producentów drukarek 3D pracujących w technologii SLA. Wspólnie będą uczestniczyć w projekcie którego celem jest zwiększanie dostępności rozwiązań z zakresu druku 3D, skupiając się szczególnie na modelach anatomicznych, tworzonych na podstawie danych z obrazowania medycznego.
Jednocześnie, GE Healthcare zawarł współpracę z Advanced Solutions Life Science (ASLS), twórcami urządzenia BioAssemblyBot – systemu drukującego, opartego o ramię robotyczne zdolne poruszać głowicą nakładającą materiał biologiczny w 6 osiach. Ugruntowana pozycja GE na rynku technologii przyrostowych sprawiła, że zarząd ASLS zdecydował się na zawarcie współpracy, w ramach której dojdzie do wymiany merytorycznej wiedzy oraz poszerzenia bazy klientów.
Na początkowym etapie współpracy specjaliści z GE będą zajmować się dystrybucją wspólnie stworzonego systemu urządzeń dedykowanych technologii biodruku 3D, w której skład wchodzi biodrukarka 3D BioAssemblyBot oraz skanujący mikroskop konfokalny GE IN Cell Analyzer 6500HS. Działania te realizowane są w ramach strategicznego partnerstwa w dziedzinie badań i rozwoju, którego celem jest stworzenie spersonalizowanego systemu, które może zostać wykorzystane do rozwijania technologii biodruku 3D w zakresie regeneracji tkanek.
ASLS, dystrybuując swoje rozwiązanie, proponuje pożądane w dziedzinie biodruku 3D rozwiązanie projektowania i tworzenia kapilarnych naczyń krwionośnych. Są to najmniejsze (średnica 7-15 mikrometrów) naczynia krwionośne tworzące układ krążenia, pełnią jednak bardzo ważna funkcję w organizmie, docierając do niemal każdej komórki ciała i dostarczając do nich substancje odżywcze.
Emmanuel Abate, dyrektor generalny działu badań komórkowych w GE Healthcare Life Sciences, podkreśla przewagę trójwymiarowych hodowli komórkowych nad klasycznymi, dwuwymiarowymi. Obecnie firmy z branży farmaceutycznej testują leki przede wszystkim na modelach 2D i modelach zwierzęcych, jednak badania potwierdzają, że modele 3D zapewniają odpowiedniejsze środowisko do testowania leków, imitujące fizjologicznie reakcje organizmu.
Michael Golway, prezes i dyrektor generalny ASLS, dodaje, że połączenie BioAssemblyBot i GE IN Cell Analyzer 6500HS w ramach jednej platformy zapewnia nowy poziom wydajności, szybkości i jakości w branży biodruku 3D. To jednak dopiero początek współpracy – kolejnym wyzwaniem jest pełna integracja urządzeń poprzez oprogramowanie do obrazowej analizy komórek, IN Carta.
Integracja między urządzeniami a dedykowanym oprogramowaniem daje możliwość automatycznej analizy danych uzyskanych z badania obrazowania komórkowego. Wyniki badań mogą pomóc w procesie projektowania dla biodruku 3D, dzięki czemu nowe terapie mogą dawać lepsze efekty oraz być skalowane szybciej i skuteczniej.
Źródło: 3dprintingmedia.network