Mimo, że holenderski FELIXprinters rozpoczynał swoją karierę w branży druku 3D w tym samym czasie co Ultimaker, drogi obydwu producentów desktopowych drukarek 3D potoczyły się zupełnie inaczej. Ultimaker to dziś jeden z liderów całego rynku druku 3D na świecie, współpracujący ściśle z największymi koncernami chemicznymi w pracach nad rozwojem nowoczesnych materiałów do druku 3D, podczas gdy Felix pozostał raczej lokalnym producentem, już bez większych szans na światową dominację… Nie oznacza to jednak, że teraz biernie odcina kupony – firma realizuje masę pobocznych projektów, a jednym z nich jest własna… biodrukarka 3D!
Felix nawiązał w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy współpracę z kilkoma ośrodkami naukowo-badawczymi, czego efektem jest jego udział w kilku projektach unijnych. Jednym z nich jest urządzenie służące do drukowania 3D żywności, a innym wspomniana biodrukarka 3D, powstająca w ramach unijnego projektu training4crm.
Projekt ma na celu stworzenie komórek macierzystych, które można łączyć z innymi, dowolnymi komórkami. Pierwszym obszarem badań jest znalezienie skutecznego sposobu na leczenie choroby Parkinsona i innych zaburzeń neurodegeneracyjnych, poprzez zastąpienie komórek mózgowych dotkniętych chorobą zdrowymi. Jeśli uda się to osiągnąć przy tej konkretnej aplikacji, ta sama technologia zostanie użyta w przyszłości do tworzenia komórek dowolnego typu.
training4crm jest konsorcjum partnerów wywodzących się ze środowisk akademickich i biznesowych. FELIXprinters jest jednym z trzech partnerów z drugiej grupy (pozostałe dwa podmioty to Biomodics i Verigraft), z kolei w skład jednostek naukowo-badawczych wchodzą uniwersytety i politechniki z całej Europy. W efekcie końcowym, zostanie stworzony 15-osobowy zespół młodych naukowców, którzy będą posiadali wiedzę i kompetencje do tego, aby przeprowadzać prace wdrożeniowe z użyciem aplikacji leczącej Parkinsona oraz móc rozwijać projekt dalej.
Zadaniem Felixa w projekcie jest opracowanie i dostarczenie biodrukarki 3D, która będzie w stanie stworzyć struktury przestrzenne (scaffoldy) na których będzie możliwa hodowla komórkowa. Obejmuje to stworzenie przyjaznego dla komórek sposobu wytłaczania biotuszy oraz hybrydowego systemu biodruku 3D, który będzie mógł jednocześnie drukować filament (zapewne biokompatybilne PCL lub PLA) oraz biotusz, łącząc ze sobą dwa materiały o różnych właściwościach fizycznych. Jak widać na udostępnionych na chwilę obecną zdjęciach, producent opiera swoje rozwiązanie na konstrukcji jednego ze swoich flagowych modeli – FELIX PRO 3, skupiając się póki co na samym extruderze do biotuszy. Reszta konstrukcji jak na razie wydaje się być nie ruszona…
Możliwe, że gdy projekt zostanie zakończony (z sukcesem lub nie), FELIXprinters zdecyduje się na komercjalizację swojego produktu, wchodząc oficjalnie na rynek biodrukarek 3D.
Źródło: www.3dprintingmedia.network