W kwietniu tego roku na Kickstarterze odbyły się dwie głośne kampanie drukarek 3D – OLO i Trinusa. Pierwsze urządzenie (występujące obecnie pod nazwą ONO) to jedyna w swoim rodzaju drukarka 3D drukująca z żywicy światłoutwardzalnej, wykorzystująca do pracy… smartfona! Druga, to rewolucyjna w swojej prostocie drukarka 3D do samodzielnego montażu – Trinus, której montaż ma zająć nawet początkującym użytkownikom zaledwie 30 minut! Dodatkowo, oprócz funkcji drukowania ma możliwość grawerowania laserowego. Wysyłki ONO mają nastąpić pod koniec tego roku – Trinus jest już dystrybuowany do klientów.
Trinus jest produktem amerykańskiej firmy Kodama, która tworzy go w kooperacji z uznanym na całym świecie producentem elektroniki Flextronics. Kampania na Kickstarterze zakończyła się 30 kwietnia br., zamykając się kwotą 1.621.021 $. Wymagane minimum 50 tysięcy dolarów, firma zdobyła w 54 minuty od chwili rozpoczęcia kampanii!!! Łącznie w trakcie jej trwania sprzedano ponad 3000 urządzeń.
To co czyni to urządzenie wyjątkowym to z jednej strony niewiarygodnie niska cena (299$ za samą drukarkę 3D oraz 379$ za wersję poszerzoną o grawer laserowy), a z drugiej jakość komponentów z jakich jest wykonana. Wszystkie elementy konstrukcyjne są wykonane z metalu, użyto w niej również solidnie wyglądających komponentów jak śruby czy prowadnice. Co również istotne – Trinus składa się z zaledwie 11 komponentów, a jego montaż ma zająć użytkownikowi jedynie pół godziny. Takie elementy jak extruder, czy prowadnice z silnikami, trafiają do nas już w wersji złożonej – wystarczy połączyć wszystko w całość i rozpocząć drukowanie.
Obecnie firma rozpoczyna realizowanie wysyłek do backersów z Kickstartera. Jak zapewnia nas w przesłanym komunikacie prasowym, wszystkie egzemplarze mają trafić do rąk zamawiających jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia. Równocześnie firma poinformowała, że z początkiem przyszłego roku rozpoczyna bieżącą sprzedaż drukarek 3D, z terminem realizacji zamówień na luty 2017.
Jeżeli urządzenia okażą się funkcjonalne i ich montaż faktycznie będzie tak szybki i prosty jak w publikowanych do tej pory materiałach reklamowych, możemy mieć do czynienia z narodzinami kolejnego, ważnego gracza na rynku niskobudżetowych drukarek 3D. 3000 sprzedanych urządzeń na start działalności to świetny wynik – teraz wszystko w rękach pierwszych użytkowników Trinusa, którzy zawyrokują czy otrzymany produkt dorównuje oczekiwaniom jakie firma wywołała…?