W kwietniu tego roku firma MD3 – twórca malutkiej, niskobudżetowej drukarki 3D Micro, ustanowiła nowy rekord na Kickstarterze w kategorii drukarek 3D i drugi najlepszy wynik w kategorii technologie, zdobywając dofinansowanie na poziomie 3.401.361 $. Urządzenie posiada malutki obszar roboczy na poziomie 10,9 x 11,3 x 11,6 cm oraz równie niewielką ceną na poziomie 349$ (na Kickstarterze sprzedawali je po 299 $). Jest stworzona dla użytkownika domowego – prosta, kompaktowa konstrukcja, małe gabaryty idealnie wpasowujące się na biurko oraz liczne warianty kolorystyczne. Po prostu czego chcieć więcej…? Pisząc kilkakrotnie na temat tego urządzenia zwracałem co prawda uwagę na takie niuanse jak brak filmów dokumentujących pracę drukarki 3D czy wątpliwe pochodzenie wydruków próbnych, ale koniec końców liczy się wynik finansowy – a ten okazał się być nie lada okazały. Micro zamówiło na Kickstarterze blisko 12 tysięcy osób. Dziś wiadomo już, że ta liczba cały czas rośnie. MD3 otwiera własną fabrykę w Maryland w USA o powierzchni 1100 m2 i zamierza tam produkować 10.000 urządzeń miesięcznie. Na start. Potem chce zwiększyć produkcję trzykrotnie…
W projekt uruchomienia fabryki zaangażowały się władze Howard County w Maryland, które postrzegają to jako wielką szansę na stworzenia w tym stanie dużego ośrodka związanego z drukiem 3D. Wspomagają firmę zarówno w kwestii uruchomienia fabryki jak i rozpoczęcia produkcji (forma pomocy nie została ujawniona). MD3 tworzy aktualnie zespół 25 osób, a liczba ta ma ulec podwojeniu już w przyszłym roku. Pierwsza partia 12 tysięcy urządzeń, będących podstawą rozliczeń zamówień z Kickstartera ma zostać wysłana w lutym 2015 roku.
Tyle w kwestii oficjalnych informacji, teraz czas na garść przemyśleń…
- kampania Kickstarterowa zakończyła się pół roku temu, a firma właśnie uruchamia fabrykę, w której mają być produkowane drukarki 3D; co robiła do tej pory? co robiła wcześniej, przed kampanią?
- firma zamierza produkować miesięcznie 10 tysięcy drukarek 3D, mimo to pierwsze 12 tysięcy zamierza wysłać dopiero za 4 miesiące?
- jak 25-osobowy zespół zamierza produkować 10 tysięcy drukarek 3D miesięcznie? to 333 urządzenia dziennie (licząc soboty i niedziele)?
- skoro przez 1 miesiąc trwania kampanii udało się sprzedać 12 tysięcy urządzeń – co jest prawdziwym rekordem jeśli chodzi o Kickstartera i drukarki 3D, czy uda się utrzymać tak wysoką sprzedaż w nadchodzącej przyszłości? aby utrzymać tak wysoki poziom produkcji, firma musi sprzedawać po 333 urządzenia dziennie – jakimi kanałami sprzedażowymi zamierza to uczynić? w Wallmarcie?
- wnętrza fabryki to… rendery; czy nie taniej byłoby jednak zaprosić do jej wnętrza fotografa? a może nie miałby on po prostu co fotografować?
To tylko kilka podstawowych pytań jakie przyszły mi do głowy podczas czytania artykułu o otwarciu fabryki. Mimo entuzjastycznego podejścia władz Maryland do tematu, jakoś wciąż nie mogę się przekonać do tego, że projekt Micro zakończy się powodzeniem? Jestem bardzo ciekaw początku przyszłego roku. Jeżeli plany firmy faktycznie by się ziściły, mielibyśmy do czynienia z czołowym producentem niskobudżetowych drukarek 3D na świecie… Oznaczałby to, że jest to naprawdę takie proste do osiągnięcia. Wystarczy tylko wygrać kampanię na Kickstarterze…
Źródło: www.3dprintingindustry.com