Jedną z popularnych wizji związanych z rozpowszechnieniem się niskobudżetowych drukarek 3D w domach, jest wykorzystywanie ich jako narzędzia do samodzielnego produkowania części zamiennych do przedmiotów codziennego użytku. Aby miało to szansę powodzenia, konieczne jest stworzenie bogatych repozytoriów modeli do druku 3D, w których przeciętny użytkownik bez problemu znajdzie wszystkie (a przynajmniej większość) potrzebnych elementów. Choć w teorii brzmi to fantastycznie, w praktyce jest z tym jeden poważny problem – tego typu sytuacja byłaby bardzo nie na rękę producentom wszelakich rzeczy, ponieważ udostępniając części zamienne – nawet za dodatkową opłatą, traciliby bezpowrotnie szansę na to, że użytkownik zamiast samodzielnie naprawiać wybrakowany przedmiot kupi po prostu nowy. Sprawę tym bardziej komplikuje fakt, że to producenci są w posiadaniu wszystkich projektów i to od nich zależy, czy zechcą się nimi podzielić? Samodzielne kopiowanie ich – abstrahując od kwestii praw autorskich i piractwa, byłoby na tyle uciążliwe, że będzie raczej mało prawdopodobne. Koniec końców wszystko leży w gestii producentów. Niedawno na Thingiverse pojawił się pierwszy – choć bardzo specyficzny, pierwiosnek zmian. Chińska firma Techtronic Industries sprzedająca odkurzacze nieistniejącej już amerykańskiej firmy Hoover, udostępniła dwa akcesoria do swoich produktów, które można samodzielnie wydrukować.
Firma Hoover została założona w USA w Hoover 1908 i od samego początku była znana z produkcji odkurzaczy. Niestety w wieku 91 lat, w 1999 roku została rozwiązana. W roku 2007 roku, wspomniana chińska firma Techtronic Industries przejęła prawa do marki i rozpoczęła ich produkcję oraz sprzedaż na nowo. Została również pierwszym producentem tego typu produktów domowego użytku, który postanowił promować swoje wyroby za pomocą technologii druku 3D. Techtronic / Hoover udostępnił na Thingiverse dwa pilotażowe projekty, w postaci uchwytu na rurę odkurzacza umożliwiającego montaż latarki oraz uchwyt na dodatkowy, bezprzewodowy akumulator pozwalający na pracę odkurzacza bez potrzeby podłączania go kablem do gniazda.
Pomysł na wykorzystanie druku 3D i Thingiverse wyszedł od nowego zespołu projektantów, którzy zostali zatrudnieni kilka miesięcy temu w celu rozwijania oferty akcesoriów do produktów Hoovera. Kolejna partia tego typu rozwiązań ma zostać zaprezentowana na wiosnę 2015 r.
Chociaż trudno nazwać tą historię rewolucyjną, interesujące jest w niej to, że w ogóle się wydarzyła. Z biegiem czasu kolejne firmy produkujące sprzęt AGD mogą pójść w ślady Chińczyków i zacząć wypuszczać do sieci – nawet jeśli nie części zamienne, to przynajmniej ciekawe akcesoria, które będzie można samodzielnie wydrukować i zamontować na posiadanych produktach. Powolutku, pomalutku coś zaczyna się zmieniać. Jesteśmy przynajmniej na samym początku tej drogi.
Źródło: www.3druck.com