W czasie gdy większość firm z branży druku 3D na świecie koncentruje się głównie na przetrwaniu lock-downu wywołanego pandemią COVID-19, Stratasys na przekór niesprzyjającym okolicznościom zaprezentował nową drukarkę 3D, która pod wieloma wzgledami rewolucjonizuje temat druku 3D w pełnym kolorze. Stratasys J55 to na pierwszy rzut oka PolyJet zamknięty w ciele FDM’a z serii F123, lecz w rzeczywistości to urządzenie o nowatorskiej i innowacyjnej technologii druku 3D z żywic światłoutwardzalnych, które na dodatek jest oferowane w relatywnie niskiej cenie.
Od kilku lat Stratasys rozwija technologię pełnokolorowego druku 3D z żywić światłoutwardzalnych w postaci maszyn J750 i J850. Walory tych maszyn są równie unikalne co bezkonkurencyjne – technologia PolyJet z której korzystają pozwala na tworzenie niezwykle precyzyjnych i dokładnych detali, wydrukowanych w dowolnym kolorze oraz łączących materiały o różnych właściwościach. Niestety mają też pewną dość istotna wadę – są bardzo drogie zarówno w cenie zakupu jak i późniejszej eksploatacji, co sprawia że niewiele firm jest w stanie sobie na nie pozwolić. Nowy Stratasys J55 ma to odmienić…
Nowa drukarka 3D ma możliwość drukowania 3D detali w pełnej gamie kolorów CMYK, a także korzystać z 1900 barw Pantone. Maszyna korzysta z materiałów eksloatacyjnych z rodziny VERO (Cyan, Magenta, Yellow, BlackPlus oraz PureWhite), które po zmieszaniu ze sobą w procesie druku 3D dają różne barwy. Tak jak na innych drukarkach 3D z serii J, tak i w tym przypadku można uzyskać gradienty, tekstury, a nawet imitacje drewna czy skóry. Na drukarce 3D można wykonać także w pełni transparentne wydruki imitujące szkło lub półprzezroczyste, kolorowe elementy, dzięki użyciu żywicy VeroClear. Wszystko w jednym procesie wytwórczym, na jednym stole roboczym.
Tradycyjna technologia PolyJet polega na tym, że nad stołem roboczym poruszającym się w osi Z porusza się głowica drukująca natryskująca w osiach XY żywicę, która jest natychmiast utwardzana światłem UV emitowanym z tego samego ramienia, co dysze natryskujące żywice. W nowej drukarce 3D mamy do czynienia z czymś zupełnie nowym – głowica drukująca jest nieruchoma, a stół roboczy obraca się w okół własnej osi, sukcesywnie opuszczając się warstwa po warstwie.
Do dyspozycji mamy łącznie do 1174 cm² powierzchni roboczej. Drukarka 3D wykorzystuje 71% pola okrągłego stołu roboczego. Maksymalna wysokość modelu wynosi 190 mm, a maksymalna długość 435 mm. Możemy w ten sposób zadrukować, np: dwa prostopadłościany o wymiarach: 140 × 200 × 190 mm każdy lub pięć prostopadłościanów 10 × 10 × 190 mm.
Wprowadzono także inteligentny system naświetlania UV LED, który nie wymaga kalibracji, zachowuje efektywność utwardzania i oszczędza energię.
Przestrzeń na materiały eksploatacyjne może pomieścić 12 kartridży z materiałem budulcowym i podporowym. Drukarka 3D używa rozpuszczalnego materiału podporowego SUP710, dzięki czemu skomplikowane geometrie nie są żadną przeszkodą.
Drukarka 3D została opracowana z myślą o biurach projektowych, agencjach kreatywnych oraz działach rozwoju produktu. Dla większej wygody pracy możemy wgrać plik CAD bezpośrednio do oprogramowania GrabCAD Print, które od niedawna obsługuje także pliki formacie 3MF.
Producent zadbał również o bezpieczeństwo – maszyna jest podłączona do zewnętrznego oczyszczacza powietrza ProAero. Urządzenie filtruje powietrze z oparów i toksyn, które mogą wydobywać się podczas przetwarzania żywic.
System kosztuje ok. 99.000 USD i jest dostępny na zamówienie. Pierwsza partia maszyn ma zostać wysłana do klientów w lipcu 2020 r. Więcej informacji na temat drukarek 3D Stratasys J55 można dowiedzieć się u oficjalnego dystrybutora marki w Polsce – firmie CadXpert.