Temat druku 3D z ceramiki coraz odważniej wchodzi w świat technologii addytywnej. Niedawno na łamach portalu opisywaliśmy drukarkę 3D Ceramaker produkcji firmy 3DCeram, która umożliwia tworzenie obiektów mechanicznie bardzo zbliżonych do rodzimego materiału. Izraelski XJet – twórca wzbudzającej zachwyt i olbrzymie oczekiwania technologii druku 3D z płynnego metalu, postanowił również wkroczyć w ten obszar i sprawić, aby drukowanie z ceramiki stało się przystępniejsze.
Już za niespełna tydzień, obie technologie będą prezentowane na targach formnext we Frankfurcie. O ile druk 3D z metalu był już prezentowany podczas majowej konferencji RAPID w Orlando, w USA, druk 3D z ceramiki zadebiutuje dopiero w Europie.
Technologicznie, obydwa procesy opracowywane przez XJet są bardzo podobne. NanoParticle Jetting może kojarzyć się z konwencjonalnym drukiem atramentowym. Podstawowym podobieństwem jest obecność kartridża z materiałem budulcowym („tuszem”), zawierającym substancję z nanocząsteczkami ceramiki. Dzięki niej, budowane na platformie roboczej obiekty mogą osiągnąć nieuchwytne do tej pory dla tego materiału, małe rozmiary. Aplikowany materiał poddany wysokiej temperaturze rzędu około 300°C tworzy specyficzny „płaszcz” wokół cząstek ceramicznych, który po odparowaniu pozostawia pożądany kształt. Surowiec łatwo ulega procesowi spiekania, a usunięcie podpór nie wymaga większych starań.
XJet chce we Frankfurcie w pełni zademonstrować swoją koncepcję. NanoParticle Jetting w wersji ceramicznej może po pozyskaniu wszystkich niezbędnych zezwoleń i certyfikacji znaleźć zastosowanie w takich branżach jak dentystyczna czy medyczna, jak również w specyficznych dziedzinach przemysłowych. Pozytywne opinie po prezentacji druku 3D z płynnego metalu na konferencji RAPID dają podstawę sądzić, że nowa metoda wykorzystująca ceramikę ma równie duże szanse na sukces. Czy faktycznie będzie to kolejny milowy krok w rozwoju technologii przyrostowych? Pierwsze odpowiedzi już za tydzień.
Źródło: 3dprintingbusiness.directory