W dniu wczorajszym (03.12.2015) w Warszawie, przy ul. Grzybowskiej 4 nastąpiło uroczyste otwarcie nowego salonu Zortraxa – Zortrax Store. Na jego otwarcie zaproszono czołowych dziennikarzy w Polsce specjalizujących się w nowych technologiach oraz przedstawicieli uczelni wyższych. Miałem przyjemność również uczestniczyć w tym wydarzeniu prowadząc krótki wykład na temat rozwoju rynku w Polsce i na świecie, a teraz mam okazję zrelacjonować imprezę z otwarcia salonu Wam – naszym czytelnikom.
Salon jest zlokalizowany w bardzo prestiżowym miejscu w absolutnym centrum stolicy (ok. 10 minut drogi pieszo od Pałacu Kultury i Nauki), w otoczeniu dużych korporacji i hoteli. Jego wnętrze jest bardzo stylowe i dużo bardziej przestronne niż pierwszy salon, jaki został otwarty przez Zortraxa rok temu w Krakowie. Tak na marginesie – tamten salon został niedawno zamknięty, a jego wyposażenie przeniesiono w całości na Grzybowską 4.
Zortrax Store ma pełnić dwie funkcje – pierwsza to oczywiście sprzedaż drukarek 3D i filamentów Zortraxa, a druga – dużo ważniejsza i ciekawsza, to stworzenie swoistego centrum edukacyjnego poświęconego technologii druku 3D w wydaniu FDM, gdzie będą przeprowadzane warsztaty i szkolenia. Zortrax nawiązał na chwilę obecną współpracę z Akademią Sztuk Pięknych w Warszawie oraz Wojskową Akademią Techniczną w Warszawie, ponadto prowadzi zaawansowane rozmowy z kolejnymi uczelniami na temat wspólnych projektów edukacyjnych w tym zakresie.
Salon Zortraxa będzie prowadzony przez 3D Phoenix – warszawską firmę specjalizującą się w sprzedaży drukarek 3D, filamentów i akcesoriów do druku 3D. Co ciekawe, 3D Phoenix ma w ofercie nie tylko Zortraxy (również MakerBot Replicatory, Monkeyfab PRIME, czy 3NOVATICA Gate i Flexa), ale mimo to, to tą firmę Zortrax wytypował do prowadzenia swojego salonu. Na miejscu spotkamy kilka znajomych twarzy – m.in. Piotra Kalinowskiego, czyli Dr Plamę, znanego ze współpracy z RepRapForum, Monkeyfab oraz CD3D.
Podczas eventu prezentowane były oczywiście flagowe produkty Zortraxa, czyli popularne M200 oraz wszystkie najgłośniejsze wydruki prezentowane przez firmę na ostatnich targach w Paryżu i we Frankfurcie. Pojawił się również model długo oczekiwanego Zortraxa Inventure – niestety drukarka 3D nie pracowała i sprawiała wrażenie wyłącznie wersji demonstracyjnej. Z tego co udało mi się zobaczyć, prezentowana wersja była wyposażona w jeden extruder i głowicę drukującą. Mimo to, sprawia dość dobre wrażenie pod względem designu i zastosowanych rozwiązań konstrukcyjnych. Aby dowiedzieć się jak drukuje przyjdzie nam jednak jeszcze chwilę poczekać…
Podsumowując, salon Zortraxa wygląda okazale, a posiadając tak prestiżową lokalizację może liczyć na spore zainteresowanie odwiedzających. Jeżeli firmie uda się zrealizować zapowiadane projekty edukacyjne, Zortrax Store ma szansę stać się z pewnością czymś dużo więcej niż samym „sklepem z drukarkami 3D„.
Zdjęcia: MSLGROUP
