Australijska promocja – dwie drukarki w cenie… dwóch

3D Printing Systems – australijski sklep internetowy z drukarkami 3D, filamentem i akcesoriami do druku 3D, tytuujący się największym tego typu sklepem w Australii, ma aktualnie w ofercie fantastyczną promocję w postaci dwóch drukarek 3D w cenie jednej! I to nie byle jakich drukarek 3D – kupując Up!`a Plus 2 otrzymuje się w gratisie Up!`a Mini. Cytując Franka Dolasa: „ludzie, ludzie zwariowałem! pieniądze rozdaję!„. Czy aby na pewno? Otóż w akcji jest pewien haczyk: promocyjne urządzenie kosztuje tyle, co jedno i drugie razem wzięte… No może prawie – korzystając z promocji oszczędza się nieco ponad 300 $, co przy całkowitej kwocie zakupu na poziomie 2242,50 $ nie stanowi oszałamiającego rabatu. Mnie za to zainteresowało coś innego – czy tego typu promocje i akcje wyprzedażowe mogą mieć związek z planowaną na koniec tego tygodnia premierą nowych drukarek 3D TierTime?

Promocja trwa jeszcze trzy tygodnie i kończy się 15 czerwca. Generalnie wszystko byłoby z nią ok. gdyby nie ta cena… Zamawiając drukarki 3D bezpośrednio ze strony TierTime`a zapłacilibyśmy za nie wg oficjalnego cennika odpowiednio 1649 $ za Up! Plus 2 i 899$ za Mini. Łącznie daje to kwotę 2548 $, a więc dokładnie o 305,50 $ mniej. Czy raczej „tylko”…

Up Mini 01

Oczywiście kwestia cen nie jest taka prosta jak się na pierwszy rzut oka wydaje – podane ceny TierTime są cenami producenta, bez kosztów transportu, cła i podatków. Z drugiej jednak strony chcąc zamawiać drukarki 3D z Australii narażamy się na dokładnie takie same opłaty  (takie same odnośnie przedmiotu ich naliczania  a nie wysokości). Tak więc hasło „dwie drukarki 3D w cenie jednej” jest postawione mocno na wyrost. Co ciekawe, chcąc kupić samego Up!`a Mini ze strony 3D Printing Systems oszczędzamy 172 $ w stosunku do oficjalnego cennika Chińczyków. Skąd ta nagła wyprzedaż?

Up Mini 02

Z tego co udało mi się ustalić, 3D Printing Systems jest dystrybutorem TierTime na Australię. Oprócz niskobudżetowych drukarek 3D ma również w ofercie profesjonalne urządzenia z serii Inspire. Biorąc pod uwagę powyższą akcję wyprzedażową, zastanawiam się, co takiego pojawi się za kilka dni na targach Digital Content Business Convention w Pekinie? Warto bowiem przypomnieć, iż pod koniec zeszłego roku identyczną akcję przeprowadził MakerBot, wyprzedając zapasy starego Replicatora 2, chwilę przed premierą nowych urządzeń.

Natomiast co do samej promocji to raczej bym nie skorzystał… Trzeba być Australijczykiem, żeby się na to skusić 🙂

Źródło: www.fabbaloo.com
Grafika: [1] [2] [3]

Scroll to Top