Witam i zapraszam na nieoficjalną relację z drugiego Dnia Druku 3D w Kielcach. Pierwszy dzień zakończył się o godz 17:00. Ostatnią prelekcję poprowadził Przemek Jaworski, a jej tematem były voxele. Prezentacja odbyła się na głównej scenie. O godzinie 17:00 rozpoczęliśmy przejazd z terenów targowych do klubu Wspak na Uniwersytecie Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Od godziny 18:30 rozstawialiśmy drukarki 3D w klubie po czym rozpoczęły się rozmowy klubowe zdominowane w 99% tematem druku 3D.
Przy pizzy czas upłynął bardzo szybko. O 22:00 opuściliśmy klub Wspak. Grupa najbardziej wytrzymałych ruszyła na podbój kafejek w centrum Kielc. Podobno wrócili do akademików gdzie nocowali uczestnicy Dni Druku 3D o 02:00 w nocy 🙂
Drugi dzień druku rozpoczęliśmy o godz 09:00 choć już godzinę wcześniej dojeżdżali kolejni uczestnicy. Charakter tego spotkania był zupełnie odmienny od pierwszego dnia. Życzliwa i przyjazna atmosfera unosiła się w całym klubie. Tu już nie było widać konkurencji. Wszyscy wymieniali się swoimi doświadczeniami, opowiadali o swoich konstrukcjach i o problemach z nimi związanych. Jedni doradzali drugim – to było niesamowite. Parzyłem z wielką przyjemnością na społeczność, z której powoli wyrasta biznes. Mam nadzieję, że Ci ludzie pomimo, że będą konkurować na rynku będą również się szanować i wspierać. Takie spotkania są dowodem na to, że w biznesie nie liczy się tylko kasa ale i ludzie.
Arek Śpiewak i Tomek Zwolan opowiedzieli o swoich elektronikach. Yru mówił o kalibracji drukarek. Skawik z Dexterem nie wytrzymali i co chwila wtrącali swoje trzy grosze. Wykład przekształcił się w zabawną, koleżeńską dyskusję. Wiele osób z dużym zainteresowaniem słuchało o tajnikach ustawiania retrakcji i temperatury. Odbył się również konkurs na wydruki przywiezione ale o tym opowiemy przy kolejnej okazji. Drugi dzień skończyliśmy o godz. 17:00.
To tyle, tak na szybko… Na oficjalne podsumowanie organizatorów proszę chwilę poczekać, ponieważ musimy dojść do siebie 🙂