Firma 3D Printlife z Los Angeles opracowała biodegradowalny filament ABS, który jest nie tylko przyjazny środowisku, ale także pozwala uzyskiwać znakomitą jakość wydruków.
Materiał jest efektem współpracy 3D Printlife z chemikiem z Bostonu, specjalizującym się w biodegradowalnych opakowaniach plastikowych dla przemysłu kosmetycznego i firm eventowych.
Choć filament sam w sobie nie jest całkowicie przyjazny ekologiczny – w końcu to ABS, a surowcem do produkcji ABS jest ropa naftowa – to jednak ma on nad zwykłym materiałem tego rodzaju nie lada przewagę. Łańcuchy tworzące kopolimer ABS są związane ze szczególnym biododatkiem. Dodatek ten przyciąga bakterie i jest przez nie rozkładany. Kiedy bakterie uporają się już z biododatkiem, rozochocone zabierają się… za ABS. Aby proces mógł zajść, potrzebne jest oczywiście duże stężenie bakterii, na przykład takie jak na wysypisku śmieci. Dlatego materiał nie zacznie się raczej rozkładać u nas w domu (jeżeli tak się stanie, może to być dla nas sygnałem, że coś jest nie tak…)
3D Printlife zapewnia, że Enviro ABS pozwala uzyskać doskonałą jakość wydruków, a także świetną dokładność i stabilność wymiarową drukowanych elementów. Firma twierdzi, że nie są to tylko ich własne opinie, ale również opinie niezależnych ekspertów. Filament dostępny jest w kilku żywych kolorach.
Enviro ABS nawinięty jest na specjalnie dla niego zaprojektowane, przyjazne środowisku szpule z recyklingowanej tektury. Dodatkowo za każdy zakupiony przez nas zwój materiału Enviro ABS firma 3D Printlife przekaże 1 dolara na fundację Nature Conservancy i ich akcję “Plant a Billion Trees”. To nie koniec działań mających tworzyć wizerunek ekologicznego filamentu – do każdego opakowania dołączona jest także tekturka, z której po namoczeniu i zasadzeniu w ziemi wyrosną polne kwiaty. Jakby tego było mało, tekturka została zadrukowana przy użyciu przyjaznej środowisku farby drukarskiej zrobionej na bazie soji…
Filament kosztuje $49.99 i można go zakupić na stonie 3D Printlife. Póki co, nie jest on dostępny w Polsce.
