Jak zaciekawić najmłodszych drukiem 3D?

Jak zaciekawić najmłodszych drukiem 3D? Należy dać im narzędzia, dzięki którym zrozumieją potencjał tej technologii. W przyszłości możemy dzięki temu tylko zyskać.

Crowdfunding to jedna z tych metod finansowania własnych projektów, którą można przyrównać do wielkiego worka pełnego przeróżnych rzeczy gdzie nigdy nie wiemy co faktycznie uda nam się wyciągnąć.

Na Kickstarterze można znaleźć dziesiątki mniej lub bardziej udanych pomysłów, gdzie większość z nich znika w odmętach Internetu bez śladu. Jednakże niektóre z nich – mimo że może nie innowacyjne, warto promować. Do tego typu projektów można zaliczyć przede wszystkim te , które są inwestycją w rozwój najmłodszych.

3D Printed Educational Robotic Platform to projekt stworzenia edukacyjnej platformy dla dzieci, która w bardzo przyjazny sposób pozwoli na zapoznanie dzieci z coraz szybciej rozwijającą się robotyką.

Projekt występuje w kilku odmianach o różnym poziomie złożoności i poziomie zaawansowania. Wszystkie warianty robota zostaną oparte o szkielet, który powstawać będzie na drukarkach 3D. Najprostsza wersja Roby Junior kontrolowana jest przez Arduino uzbrojone w czujnik ultradźwiękowy i odbiornik IR. Kolejne wersje wzbogacane są o dodatkowe funkcjonalności w rodzaju żyroskopu, który pozwoli Roby`emu utrzymywać równowagę na dwóch kołach, lub zainstalowanie kamery HD itp.

Jednak powyższe funkcjonalności nie to, czym jest Robby się tak naprawdę wyróżnia. Platforma już na tym etapie wydaje się być naprawdę otwarta. Mimo iż zestawy pozwalające na budowę robota są dość drogie, to nie one mogą stanowić o sile i powodzeniu projektu.

Jeżeli producenci dopną swego i uda się im zadbać o marketingową część kampanii, sukces Roby`ego może wyglądać podobnie jak sukces platformy, z której robot korzysta – czyli Arduino.

Dzięki prostocie i otwartości Arduino, w bardzo krótkim czasie osiągnęło niesamowity wręcz sukces. Oryginalne urządzenia noszące nazwę Arduino wciąż są dość drogie, jednak dzięki założeniom Open Hardware powstały niezliczone klony kosztujące niewielki procent oryginału.

Odpowiednie pokierowanie losami Roby-ego może skutkować dokładnie tym samym, czyli powstaniem społeczności młodych majsterkowiczów tworzących własne wariacje i ulepszającej sympatycznego robota. Mamy nadzieję, że projekt odniesie sukces i będziemy mieli okazję obserwować rozwój nowej młodej społeczności.

Jeżeli znacie podobne projekty podzielcie się z nami informacjami o nich.

Źródło: www.3dprint.com, www.kickstarter.com

Scroll to Top