Uczestnicząc w różnego rodzaju pokazach czy prezentacjach poświęconych drukowi 3D, największym zainteresowaniem cieszą się zawsze wydruki z papieru (użyczone nam przez firmę Solveere). Oglądające je osoby są zafascynowane zarówno strukturą modeli – często myśląc, iż są one wykonane z drewna, jak i feerią kolorów z których są wykonane.
Druk 3D z papieru, który zapewnia firma Mcor, może stać się idealnym rozwiązaniem dla biur projektowych, architektów jak i zwykłych użytkowników, gdyż jest to technologia idealna do tworzenia wszelkiego rodzaju figurek i statycznych gadżetów. Niestety póki co maszyny Mcora są absurdalnie drogie a i sam druk 3D trwa wyjątkowo długo. To wkrótce ma się zmienić. Tak twierdzi Mcor…
Technologia druku 3D Mcora jest tyleż unikalna co skomplikowana. Polega na drukowaniu w pełnym kolorze arkuszy zwykłego papieru, sklejaniu ich, wycinaniu pożądanego kształtu i prasowaniu z olbrzymią siłą. Aby przeprowadzić cały ten proces, potrzebna jest bardzo złożona i co za tym idzie, droga maszyna. Dochodzi tu do swoistego paradoksu, ponieważ drukarki 3D Mcora należą do grona najdroższych na rynku, natomiast wydruki z nich są jedne z najtańszych – o ile nie najtańsze w ogóle. Dodatkowym, negatywnym czynnikiem jest czas. Druk 3D obiektów na Mcorach jest wyjątkowo długi – co biorąc pod uwagę stosunkowo niewielki obszar roboczy (25,6 x 16,9 x 15 cm) stanowi dość istotną wadę.
Niemniej jednak, podczas odbywających się właśnie targów Euromold, przedstawiciele Mcora ogłosili, iż zmodyfikowali technologię druku 3D używaną przez ich maszyny, czego efektem ma być przyspieszenie druku aż o 100%. Ma to również wpłynąć korzystnie na cenę urządzeń. Niestety póki co nie wiadomo na czym ma polegać ta zmiana, ani nie zaprezentowano żadnych dowodów na potwierdzenie tych słów. Zakładając jednak, iż nie są to czcze przechwałki, byłby to istotny krok do przodu w kierunku większego upowszechnienia się tych niezwykłych drukarek 3D.
Warto w tym miejscu przypomnieć, że Mcor nawiązał niedawno współpracę ze Staples – gigantem w sprzedaży materiałów i akcesoriów biurowych, który zamierza uruchomić usługi druku 3D w Holandii, właśnie przy użyciu drukarek 3D tej firmy. Przyspieszenie druku 3D wiązałoby się z istotnymi korzyściami dla tej współpracy, a być może zaowocowałoby otwarciem kolejnych tego typu punktów w Europie i na świecie.
Podsumowując, druk 3D z papieru jest na dzień dzisiejszy technologią tyleż niezwykłą, co dla większości firm nieosiągalną – o zwykłych użytkownikach nie wspominając. Na szczęście Mcor nie osiada na laurach i dość mocno pracuje nad tym, aby udostępnić swoje urządzenia jak największej liczbie klientów. Bez tego nawet najdoskonalsza technologia może zostać skazana na marginalizację i w konsekwencji – zapomnienie.
Źródło: www.3dprintingindustry.com