Możliwości technologii wytwórczych są tak szerokie na ile bogata jest gama dostępnych materiałów – nie inaczej jest w przypadku metod druku 3D. Rosnąca popularność przemysłowych systemów do druku 3D sprawia, że wiele firm rozszerza działalność o wytwarzanie proszków metalicznych na potrzeby branży technologii przemysłowych.
Metalysis, angielski producent proszków metalicznych, wrzuca wyższy bieg (w planie rozwoju firmy nazywany „czwartą generacją„) i startuje z produkcją proszków metali na skalę przemysłową – mowa o ilościach liczonych w dziesiątkach i setkach ton. Firma jest twórcą opatentowanej metody Fray, Farthing and Chen (FFC) – elektrochemicznej metody pozyskiwania proszków z tlenków, nie czystszych metali, która czyni cały proces nie tylko o wiele bardziej przyjaznym dla środowiska, ale również tańszym. W przypadku metody FFC pozyskanie jednego kilograma proszku to koszt $2,50 – to blisko trzydziestokrotnie mniej niż w przypadku standardowych metod pozyskiwania proszków.
Intensywny rozwój firmy na przestrzeni kilku ostatnich lat związany jest z kilkunastomilionowym dofinansowaniem, które firma otrzymała na rozwój swojej autorskiej technologii. Rozwijana przez nich metoda FFC znajduje zastosowanie do produkcji proszków z blisko 40 pierwiastków z układu okresowego – obecnie Metalysis zajmuje się głównie wytwarzaniem najpopularniejszych proszków, czyli tytanowych. Firma stawiając jednak na ciągłe rozszerzanie działalności firmy pracuje obecnie nad wejściem w kolejną, piątą już, generację, gdzie produkcja ma sięgać nawet kilku tysięcy ton proszków różnych metali.
Źródło: 3dprintingindustry.com