Kickstarter staje się powoli jednym z głównych form finansowania zarówno firm, które dopiero co stawiają pierwsze kroki w branży druku 3D, jak i starych wyjadaczy, którzy niejednokrotnie powracają ze swoimi kolejnymi projektami. Kalifornijska Dagoma należy do tej pierwszej grupy, a promowana przez nią drukarka 3D NEVA zaskarbiła sobie zaufanie użytkowników tego popularnego portalu crowdfundingowego, gromadząc dla jej twórców solidny zastrzyk gotówki.
NEVA to drukarka 3D oparta na kinematyce delty, jednak to co wyróżnia ją z tłumu (delt, które ostatnio pojawiły się na Kickstarterze) to fakt, że jest to RepRap z „krwi i kości”. Około 50% całej konstrukcji stanowią bowiem przede wszystkim…części drukowane w 3D. Jest to dość rzadko spotykana w dzisiejszych czasach praktyka, ponieważ większość producentów, zwłaszcza tych myślących poważnie o seryjnej produkcji, stara się jak najbardziej ułatwić oraz przyspieszyć proces produkcji, a drukowanie „plastików” na pewno temu nie służy.
Co ciekawe części drukowane nie ograniczają się do małych, pojedynczych elementów. W pełni drukowana jest na przykład podstawa drukarki, która nie tylko podtrzymuje całą konstrukcję, ale stanowi tez obudowę dla elektroniki oraz silników krokowych. Cała podstawa drukowana jest oczywiście w jednym kawałku i, jak twierdzą twórcy, jest na tyle sztywna i wytrzymała, że na drukarce można nawet stanąć.
NEVA ma wyróżniać się prostotą wykonania, ale też prostą obsługą. Z tego względu wyposażona została w jeden tylko przycisk, za pomocą którego możemy wykonać kilka opcji. Najbardziej oczywista jest możliwość włączania i wyłączania drukarki. Druga na liście jest możliwość startowania oraz pauzowania wydruku. Najciekawszy jest jednak pomysł na wzbudzenie opcji zmiany filamentu. Wystarczy dwukrotnie, szybko stuknąć w płaską powierzchnię nad przyciskiem, a filament zostanie automatycznie wycofany z ekstrudera.
Urządzenie wyposażone jest w automatyczną kalibrację odległości głowicy drukującej od płaszczyzny platformy roboczej oraz system wykrywający brak filamentu w ekstruderze. Dzięki niemu, drukarka przechodzi w stan pauzy, kiedy skończy się szpula, a po załadowaniu nowego tworzywa drukowanie może zostać wznowione. Jest to więc oszczędność zarówno czasu, jak i pieniędzy.
Obszar roboczy NEVA mieści się w przestrzeni walca o średnicy 18 cm oraz wysokości 20 cm. Drukarka pozwala na pracę z prędkością do 80 mm/s, na warstwie 100 lub 200 mikrometrów. Do przygotowywania plików pod wydruk wykorzystuje darmową, przystosowaną pod urządzenie, wersję popularnego slicera Cura.
Do końca kampanii pozostało jeszcze dziewiętnaście dni. Udało się już zebrać trzykrotność zakładanych 50000 $. W tej chwili najtańszą opcją zakupu jest 349 $, jednak wcześniej można było ją mieć już za 249 $.
Źródło: www.kickstarter.com
