Renishaw – brytyjska firma specjalizująca się w produkcji systemów metrologicznych, zaawansowanych rozwiązań dla przemysłu i medycyny oraz drukarek 3D do metalu, opublikowała swoje wyniki finansowe za ubiegły rok. W ciągu roku finansowego, który Renishaw raportuje od 30 czerwca 2020 r. do 30 czerwca 2021 r., firmie udało się osiągnąć 566 mln funtów przychodów, o +11% więcej niż rok temu. Osiągnęła to mimo istotnych spadków sprzedaży w sektorze druku 3D, którego działalność rozkwitła dopiero w drugiej połowie bieżącego roku. Równocześnie Renishaw odnotowało zysk przed opodatkowaniem w wysokości 120 milionów funtów.
Od czasu opublikowania wyników akcje firmy wzrosły o 8%, co odzwierciedla aprobatę inwestorów dla podjętych decyzji podczas pandemii COVID-19. Wzrost cen akcji może tym bardziej cieszyć, biorąc pod uwagę, że w zeszłym roku doszło tu do sporego załamania na poziomie -20%, gdy właściciele firmy próbowali ją bez powodzenia sprzedać.
Renishaw raportuje swoje przychody w dwóch segmentach: technologii produkcji i przyrządów pomiarowych oraz opieki zdrowotnej, przy czym ten pierwszy obejmuje całkowitą sprzedaż uzyskaną dzięki ofercie urządzeń metrologicznych i drukarek 3D. Dział produkcji firmy wzrósł z 475 milionów funtów w roku obrotowym 2020 do 526 milionów funtów w roku obrotowym 2021, jednakże było to spowodowane rosnącą sprzedażą narzędzi i koderów, gdyż udział drukarek 3D był to stosunkowo niewielki.
Firma nie raportuje bezpośrednio swoich wyników finansowych związanych z sektorem druku 3D, przyznała się jednak do „niższej sprzedaży rozwiązań do produkcji addytywnej” w roku obrotowym 2021. Miało to związek z wdrożeniem strategii „Fit For The Future„, która miała na celu skoncentrowanie się na produktywności, zmniejszeniu bazy kosztowej i nadaniu priorytetów znaczącym projektom, przy jednoczesnej restrukturyzacji działu druku 3D.
W rezultacie firma twierdzi, że jej sprzedaż w zakresie produkcji addytywnej była „zgodna z oczekiwaniami”, pomimo słabego wyniku działu w porównaniu z resztą jej działalności. Sam spadek był nieco spowodowany spadkiem popytu na drukarki 3D zwłaszcza w przemyśle lotniczym, ale biorąc pod uwagę zbliżające się wprowadzenie nowego systemu do druku 3D z proszków metali – Flex, Renishaw twierdzi, że jest teraz „dobrze przygotowane do czerpania korzyści” z ożywienia na rynku.
Źródło: www.renishaw.com