Sugar Lab to firma, która w 2013 roku opracowała technologię druku 3D z cukru, w procesie technologicznym zbliżonym do CJP – pełnokolorowego druku 3D z gipsu, gdzie sypki materiał jest spajany warstwa po warstwie natryskiwanym lepiszczem. Niedługo po swoim debiucie rynkowym, startup został przejęty przez 3D Systems, które w tamtym czasie skupowało praktycznie każdą innowacyjną firmę z branży technologii addytywnych (i nie bardzo wiedząc co zrobić z tym dalej…?). Mimo wielkich obietnic i jeszcze większych oczekiwań ze strony branży cukierniczej, w 2015 r. po zmianie władz w 3D Systems, projekt odszedł w zapomnienie i pozostawał jedną z wielu ciekawostek technologicznych. Niedawno uległo to jednak zmianie – jak donosi TechCrunch, współzałożyciele firmy – Kyle von Hasseln i Meagan Bozeman, postanowili odkupić swoją technologię z 3D Systems i próbuje teraz na nowo rozwinąć firmę oraz drukarkę 3D Currant, która drukuje trójwymiarowe obiekty z cukru.
Firma powstała, gdy Kyle von Hasseln po raz pierwszy zhakował starą drukarkę 3D Z Corporation (należącą od 2012 roku do 3D Systems), aby wydrukować na niej dekoracje na babeczki. Rezultaty okazały się na tyle obiecujące, że von Hasseln założył Sugar Lab – firmę określającą się jako „cyfrowa piekarnia”, skupiająca się na bezpiecznym dla żywności druku 3D.
„Od razu zdałem sobie sprawę, że drukowanie 3D z ekstrudowaną pastą spożywczą jest zbyt powolne i mało dokładne, aby mogło zostać powszechnie przyjęte w świecie kulinarnym. Ta świadomość skłoniła mnie do natychmiastowego przejścia do innej metody druku 3D, w którym cienkie warstwy odwodnionego proszku spożywczego są wiązane warstwa po warstwie strumieniem wody z głowicy drukującej – co pozwala na precyzyjne, szybkie drukowanie w pełnym kolorze” – powiedział Kyle von Hasseln. „Ten wynalazek, obecnie nazywany 3D Currant, rozwiązuje podstawowy problem w drukowanej w 3D przestrzeni żywności: masową adopcję”.
W maju tego roku, nowo stworzona firma odzyskała swoją technologię od 3D Systems, a teraz próbuje zebrać pieniądze, aby wprowadzić swoje produkty na rynek. Sugar Lab twierdzi, że jego drukarki 3D są w stanie drukować złożone produkty spożywcze w pełnym kolorze, z możliwością skalowania technologii do produkcji wielkoseryjnej. Drukarki 3D mogą drukować kilka składników – w tym suszone owoce, warzywa, przyprawy i białka roślinne. Sugar Lab posiada obecnie jedno z pierwszych certyfikowanych przez NSF rozwiązań do drukowania żywności 3D na skalę komercyjną.
Według TechCrunch, ostatecznym celem firmy jest przeniesienie żywności drukowanej 3D z nowości do „niezbędnej wszechobecności” – dając szefom kuchni nowe uprawnienia do eksperymentowania i tworzenia nowych rodzajów żywności.
Źródło: www.techcrunch.com
Zdjęcie: www.currant3d.com (materiały prasowe / wszystkie prawa zastrzeżone)