BASF czuje się coraz swobodniej w branży technologii addytywnych – kilka tygodni temu informowaliśmy, że koncern chemiczny chemiczny przejał dwie mniejsze firm ze świata druku 3D, co zbliża go do stania się liderem branży materiałów do druku 3D. Dzisiaj na oficjalnej stronie Materialise pojawiła się notka prasowa – jak się okazuje, BASF zacieśnia kooperacje z belgijską firmą ściśle związaną z branżą usługowego druku 3D, inwestując tym samym w Materialise 25 milionów dolarów.
Obaj partnerzy współpracują w ramach otwartego modelu biznesowego, starając się nieustannie ulepszać i wprowadzać na rynek innowacyjne rozwiązania zarówno z zakresu nowych materiałów eksploatacyjnych jak i oprogramowania. Firmy w szczególności skupiają się na sektorze dóbr konsumpcyjnych, poświęcając jednocześnie dużo uwagi wdrażaniu technologii addytywnych w przemyśle lotniczym oraz automotive.
BASF rozumie, że tworzenie materiałów do druku 3D to skomplikowany proces, w którym istotne jest nie tylko tworzywo, ale również środowisko pracy – samo urządzenie czy osiągnięcie optymalnych parametrów dla najwyższej jakości druku 3D. Koncern chemiczny posiadający niewątpliwie ogromną wiedzę z zakresu materiałów polimerowych zacieśniając współpracę z Materialise, które może pochwalić się już blisko trzydziestoletnim doświadczeniem w branży druku 3D, podejmuje mądry krok.
Poznanie specyfiki całego procesu i czynników warunkujących jego powodzenie jest kluczem do stworzenia jak najlepszego typu materiałów do druku 3D, które będą spełniały potrzeby i oczekiwania klientów. Jak mówi Volker Hammes, dyrektor zarządzający BASF 3D Printing Solutions, obszary działalności dwóch firm wzajemnie się uzupełniają, a podjęta współpraca zapewni jeszcze lepszą pozycję do rozwijania nowych rozwiązań biznesowych. Fried Vancraen, dyrektor generalny Materialise dodaje, że współpraca z wiodącym producentem materiałów przyspieszy proces wdrażania rozwiązań z zakresu technologii przyrostowych.
Grafika przewodnia: tctmagazine.com