Niemiecki producent wielkoformatowych drukarek 3D – BigRep, zadebiutował 31 lipca 2024 r. na giełdzie papierów wartościowych we Frankfurcie nad Menem. W chwili debiutu akcje spółki były oferowane po 11,20 EUR, aby na moment podskoczyć nawet do 17,40 EUR za akcję. Aktualnie kurs akcji firmy wynosi zaledwie 2,20 EUR i nie wiadomo czy zamierza się zatrzymać?
Na początku sierpnia tego roku giełdowa wartość BigRep (liczba akcji x cena akcji) wynosiła ok. 230 milionów dolarów. Aktualnie wynosi ona 57 mln dolarów, co przekłada się na -75% spadek w ciągu zaledwie sześciu tygodni. Najgorsze jest w tym to, że przez ten czas nic się nie wydarzyło „w życiu” firmy co mogłoby dać pretekst do tak gwałtownego spadku. Wydaje się, że „tak po prostu” jest… Posiadacze akcji masowo je wyprzedają w oderwaniu od kwestii rynkowych.
BigRep powstał w 2014 roku, specjalizując się od początku w produkcji wielkoformatowych drukarek 3D, które miały niespotykaną wtedy komorę roboczą na poziomie około 1 x 1 x 1 metra. Chociaż drukarki 3D wywodziły się bezpośrednio z amatorskiego projektu RepRap (jak sugeruje nazwa firmy), szybko zaczęto je dostosowywać do produkcji przemysłowej.
Obecnie klientami są takie firmy jak Ford, Deutsche Bahn, Canyon i Airbus, a także instytucje edukacyjne, instytuty badawcze i innowacyjne start-upy. W listopadzie ubiegłego roku BigRep przejął HAGE3D GmbH, producenta drukarek 3D tworzącego pokrewne maszyny przyrostowe.
Dzięki temu przejęciu firmy oferowały pełne spektrum rozwiązań w zakresie wytwarzania przyrostowego w niskich i wysokich temperaturach. Rozszerzyły też swoją globalną sieć dystrybutorów i skalowalnego łańcucha dostaw. Wspólnie posiadały bazę ponad 1000 zainstalowanych, wielkoformatowych drukarek 3D na całym świecie.
Źródło: www.boerse-frankfurt.de
