Często na CD3D pojawia się nazwa FabLab Kielce. Na pewno wielu czytelników zastanawia się co to jest i o co tu chodzi? Zacznę zatem od początku. Dawno, dawno temu w naszym kraju pomiędzy II i III Rzeczpospolitą działały modelarnie. Miejsca te były najczęściej usytuowane na osiedlach mieszkaniowych, gdzie pod nadzorem opiekunów modelarni i ich pracowników, zapaleńcy modelarstwa budowali wspaniałe modele jeżdżące, pływające, latające oraz takie, które miały cieszyć samym wyglądem. Można by rzec, że te modelarnie były archetypami dzisiejszych fablabów. W Wikipedii przeczytamy, że pierwszy fablab powstał w Stanach Zjednoczonych w Instytucie Technologicznym w Massachusetts 2001 r.
FabLab to laboratorium i miejsce fabrykacji pomysłów. Tutaj mogą spotykać się ludzie, którym jest bliska, nauka, technika, sztuka. Zazwyczaj ludzie, którzy spotykają się w fablabach sami ustalają czym chcą się zajmować. Jedni budują układy elektroniczne, inni domy z gliny, a jeszcze inni zajmują się budową łodzi, krawiectwem, ceramiką, maszynami CNC czy drukarkami 3D. Wszystko zależy od zainteresowań oraz możliwości lokalowych i finansowych. Na świecie powstało setki a może nawet tysiące fablabów. Jedni lubią łowienie ryb a inni wolą siedzieć w fablabie i patrzeć jak się kręcą silniki krokowe.
Teraz musimy przejść trochę na nasze polskie podwórko. Mamy ludzi chętnych do wymiany myśli, znakomitych, otwartych konstruktorów, wynalazców, wizjonerów. Mamy ludzi, którzy chętnie podzielą się wiedzą i umiejętnościami. Mamy ludzi, który chcą zdobywać wiedzę, konstruować i budować ciekawe rzeczy. W wielu przypadkach nie mają do tego warunków w domu.
Nie mamy lokali i pieniędzy na wyposażenie fablabów. O ironio – ogromne środki finansowe z dotacji unijnych są wręcz trwonione na różne bezużyteczne działania, a zabrakło ich na fablaby. Niektórzy sądzą, że powstałe parki technologiczne to to samo, więc o co wam chodzi? Wyjaśnienie formy działalności fablabów spotyka się z lekkim uśmieszkiem zakrawającym na drwinę. Niektórzy sądzą, że to taka fanaberia majsterkowiczów.
Wyjaśnię zatem tym, którzy tak myślą. Mamy w kraju mnóstwo uczelni technicznych, z których co roku wychodzą tysiące młodych ludzi. Drukarki 3D i maszyny CNC widzieli na uczelniach tylko przez szybę. Nikt nawet nie pozwolił im włączyć tych urządzeń a już na pewno nie pracowali na nich. Wszystko to jedna wielka teoria i zaliczanie egzaminów. Oczywiście nie chcę generalizować tego zjawiska, ponieważ takim stwierdzeniem wyrządziłbym krzywdę wielu znakomitym wykładowcą zaangażowanym w rozwój studentów. Wśród wielkich rzeszy uczniów, studentów są wybitne jednostki pełne pomysłów i wiedzy. Niejednokrotnie nie mają środków na realizację swoich pomysłów. To właśnie w dobrze wyposażonych fablabach mogą się rozwijać. Mogą tworzyć rzeczy, technologie, które w wymierny sposób będą miały wpływ na naszą gospodarkę. To tutaj mogą zdobywać doświadczenie tak wymagane przez pracodawców. FabLaby to nie fanaberia i piaskownica do zabawy. Fablaby to tygiel wiedzy, kreatywnego myślenia, młodości i doświadczenia.
Zachęcam do tworzenia fablabów. To duża praca społeczna. Wiele wysiłku i własnego wkładu finansowego. Z drugiej strony to realizowanie własnych pragnień, rozwój, samokształcenie, kontakt ze wspaniałymi ludźmi i sposób na spędzanie wolnego czasu.
W Polsce jest już kilka fablabów: w Łodzi, Trójmieście, Warszawie, Lublinie, Bielsko-Białej, Wrocławiu, Niechanowie, Krakowie, Szczecinie. FabLab Kielce powstał w dość nietypowy sposób. Impulsem na jego powstanie były już zorganizowane wcześniej Dni Druku 3D w Kielcach. Wspólnie z Pawłem Rokitą oraz kilkoma innymi osobami stwierdziliśmy, że najlepszą formą naszej działalności społecznej będzie stowarzyszenie.
I tak powstał FabLab Kielce Stowarzyszenie Naukowo-Techniczne. Dzięki uprzejmości i zrozumieniu dla naszej pracy przez Dyrektora Wzgórza Zamkowego Janusza Knapa, otrzymaliśmy pomieszczenie w Instytucie of Design w którym mamy swoją siedzibę. Ze względu na skromne warunki lokalowe oraz finansowe jedyną dzisiaj tematyką naszego fablabu jest druk 3D i maszyny CNC. Mamy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości włodarze naszego miasta dostrzegą potencjał fablabu i pomogą nam w dalszym rozwoju? Marzymy o wprowadzeniu wielu kół tematycznych.
Jak zorganizować fablab?
Musimy to dobrze przemyśleć i zaplanować:
- Ludzie są najważniejsi – jak liczną macie grupę chętnych do działania w fablabie?
- Co te osoby chcą robić w fablabie – od tego zależy wielkość poszukiwanych pomieszczeń?
- Czy macie jakieś środki finansowe – składki własne, sponsora, pomysły na zdobycie pieniędzy?
- Czy dysponujecie jakimiś maszynami, urządzeniami, którymi możecie się dzielić z fablabem?
- Jak możecie pozyskać wyposażenie dla fablabu?
Do tego dochodzi szereg innych pytań, na które musicie sobie udzielić odpowiedzi.
Po takiej analizie możecie wyznaczyć ramy działania. Czy fablab ma być stowarzyszeniem zwykłym czyli bez osobowości prawnej, czy fundacją czy stowarzyszeniem zarejestrowanym w Sądzie? Wiele odpowiedzi na te pytania znajdziecie na portalu ngo.pl.
Jak pozyskać środki finansowe?
Z góry informuję, że nie jest to łatwe, proste i przyjemne. W dzisiejszym, dosyć trudnym okresie gospodarczym, firmy niechętnie sponsorują tego typu działania.
Musicie włożyć ogrom pracy aby pozyskać jakiekolwiek środki. Pamiętajcie musicie zawsze coś atrakcyjnego zaproponować sponsorowi w zamian za pomoc. W tym roku powinny ruszyć programy dotacyjne z których mam nadzieje fablaby będą mogły skorzystać.
I sprawa najważniejsza – lokal dla fablabu. Jedynym bezpiecznym rozwiązaniem jest pozyskanie lokalu od miasta, placówek budżetowych, szkół, lub parafii bezpłatnie. Nie będziecie w stanie utrzymać lokalu fablabu z własnych składek. W zamian za lokal możecie podjąć ścisłą współpracę z daną placówką. Ta forma jest korzysta dla obu stron.
Życzę wytrwałości w budowaniu fablabów. Inspiracją dla Was niech będą fablaby już działające, które można łatwo odnaleźć w internecie. FabLab Kielce do tej pory zorganizował cztery edycje Dni Druku 3D. Kolejna V edycja odbędzie się 11 i 12 marca br. na terenie Targów Kielce. Przeprowadziliśmy szereg szkoleń z druku 3D i pokazów. Uczestniczyliśmy w Pikniku Naukowym w Warszawie, Design Festiwal w Łodzi, targach Printi Show w Warszawie oraz targach Innotech w Kielcach. Zbudowaliśmy drukarkę Fiber 3D, extruder Goliat oraz drukarkę 3D Gaja, która obecnie jest wdrażana do produkcji seryjnej. Poznaliśmy setki wspaniałych i bardzo wartościowych ludzi. To wszystko wydarzyło się w bardzo krótkim czasie. FabLab Kielce powstał zaledwie jesienią 2013r.
Nie tylko dużo się dzieje w Fablab Kielce. Ogrom wydarzeń godnych podziwu to Fablab Łódź czy też Fablab Trójmiasto. Pozdrawiamy wszystkie fablaby.
Powstawanie fablabów to bardzo pozytywne zjawisko. Pragnę, aby zostało zauważone przez rządzących naszymi lokalnymi społecznościami. Pragnę, aby potrzeby osób tworzących fablaby zostały zrozumiane. Pragnę, aby w fablabach powstawały konstrukcje zadziwiające świat. Pragnę, aby fablaby były kuźniami młodych talentów, pomysłów i wynalazków. Miejscem nauki, pracy i hobby.