Chociaż przywykliśmy do tego, aby mierzyć międzynarodowe sukcesy polskiej branży druku 3D wyłącznie z perspektywy producentów drukarek 3D, warto pamiętać, że nie brakuje firm, które również cieszą się sporą renomą, produkując filamenty i akcesoria. Paradoksalnie to w tej ostatniej grupie doczekaliśmy się dwóch marek, które całkiem nieźle radzą sobie na rynkach zagranicznych. Pierwszą to producent podkładek adhezyjnych – CORO Technology, którego COROPady są m.in. w ofercie Formfutury, drugi to TYTAN 3D i w pełni metalowe extrudery do drukarek 3D Goliat.
Goliat to extruder zaprojektowany przez Janusza Wójcika – współtwórcy FabLabu Kielce (obecnie SIT Polska) i współorganizatora targów Dni Druku 3D. Jego międzynarodowa kariera rozpoczęła się od kampanii crowdfundingowej na Indiegogo, która mimo iż nie zakończyła się powodzeniem, przysporzyła firmie wielu klientów. Doszło nawet do tego, że pewien francuski start-up zaczął oferować jego przeróbki, co świadczy o wyjątkowej popularności extrudera. Teraz Goliat doczekał się kolejnej wersji oznaczonej symbolem V3.
Nowe cechy i funkcjonalności Goliata to:
- zmniejszone wymiary i waga
- dostosowanie do przekładni planetarnej z silnikem Nema 14 i przełożeniem 1:5
- zamontowana regulacja docisku sprężyny ze skalą
- zmieniony sposób mocowania głowicy
- ciasne prowadzenie filamentu z myślą o materiałach miękkich – gumowych
- dodatkowy wentylator montowany na magnesy neodymowe
- możliwość zdjęcia tulejki pociągowej -radełka bez rozkręcania extrudera
- dostęp do łatwego czyszczenia tulejki – radełka
- wmontowany optyczny czujnik końca filamentu.
W wersji V3 główny nacisk położono przede wszystkim na zmniejszenie wielkości i wagi extrudera oraz ulepszenie parametrów siły ciągu. Zastosowanie przekładni wpływa bardzo korzystnie na jakość druku 3D drukarki, praca tulejki jest płynna, a silnik pracuje w bardziej korzystnym zakresie obrotów. Wielkość przekładni i silnika narzuciła gabaryty samego extrudera.
Druga wersja Goliata ważyła 100 g, podczas gdy trzecia już tylko 60 g. Gdy dodamy do tego wagę przekładni na poziomie 290 g oraz silnika na poziomie 370 g, całkowita masa została zmniejszona o ok. 100 g. W trzeciej wersji sprężyna doczekała się bardzo wygodnej regulacji napięcia ze skalą. Ta funkcja wraz z dużą szczelnością kanałów prowadzących filament oraz twarda nierdzewna tulejka-radełko spowodowały, że Goliat V3 może podawać wszystkie dostępne na rynku filamenty począwszy od kevlaru a skończywszy na gumie.
Został zmieniony sposób mocowania głowicy drukującej – nadal jest to najbardziej popularny na świecie system J-head, jednakże głowica jest zaciskana pierścieniem z jedną śrubą. Jest to profesjonalna i pewna metoda zacisku wielu elementów mechanicznych w najróżniejszych urządzeniach. Dodatkowy wentylator jest bardzo przydatny przy druku 3D z materiałów miękkich. Jest mocowany na magnesach, co umożliwia bezproblemowe zdjęcie wentylatora w celu dostania się do tulejki-radełka czy skali docisku sprężyny.
Również zdjęcie tulejki-radełka w przypadku silnego zabrudzenia i nie sprawia problemów. Extruder posiada kanał, przez który można czyścić tulejkę lub wprowadzić klucz imbusowy. Wisienką na torcie jest wprowadzenie do wnętrza extrudera czujnika optycznego końca filamentu. Jak nie trudno się domyśleć w momencie kiedy zabraknie filamentu w kanale, następuje odsłonięcie wiązki światła podczerwonego i zadziałanie fotokomórki. Należy we własnym zakresie podłączyć czujnik do elektroniki drukarki 3D i oprogramować go. Wersja V3 dla filamentu 3 mm jest w trakcie prób.
Dane techniczne:
- korpus aluminiowy
- tulejka- radełko stal nierdzewna typ MK7
- napęd – silnik krokowy z przekładnią:
- przełożenie 1:5
- moment obrotowy 2Nm
- waga silnika z przekładnią 290 g
- waga extrudera 60 g
- wymiary extrudera z silnikiem i przekładnią:
- szerokość 35 mm
- wysokość 60 mm
- długość bez wentylatora 85 mm
- mocowanie dla głowicy typu j-head
- wersja dla filamentu 1,75 mm
- wersja dla Bowdena 1,75 mm – potrzebna tulejka przejściowa
- element optyczny nadajnik IR + odbiornik IR
- wentylator 12V.
Goliat V3 w wersji handlowej jest całkowicie zmontowany i kompletny z przekładnią, wentylatorem oraz tulejką-radełkiem. W sprzedaży będzie dostępny w nowym roku. Cena zostanie ustalona po wykonaniu pierwszej serii produkcyjnej. Więcej szczegółów na stronie producenta.
