Ostatnio mamy do czynienia z wysypem wielkoformatowych drukarek 3D. W zeszłym tygodniu pisaliśmy o BigRep. Tym razem izraelska firma Massivit zaprezentowała nową maszynę Massivit 3000 na poligraficznych targach drupa w Düsseldorfie w Niemczech. Dołącza ona do rodziny drukarek działających w technologii Gel Dispensing Printing, serii Massivit 10000 i Massivit 5000. Massivit 3000 jest przedstawiana jako „niezrównane połączenie dużej objętości druku, fenomenalnej szybkości produkcji, doskonałej jakości części i bezkonkurencyjnej ceny„. Maszyna kosztuje ok $200 tysięcy, więc szczerze mówiąc nie do końca wiadomo, czego dotyczy ta „bezkonkurencyjna cena„. Tradycyjnie drukarki Massivit celowane były do branży reklamowej i rozrywkowej, więc pewnie jednak chodzi o koszt eksploatacji, choć producent podaje również sporo przykładów produkcji prototypów, a nawet gotowe produktów jak wanny.
Technologia Gel Dispensing Printing, w skrócie GDP, to kombinacja technologii FDM i SLA/DLP. Głowica drukujące podaje pastę ze światłoczułego polimeru. W tym momencie wygląda to zupełnie jak filament z drukarki FDM. Następnie lampy UV umieszczone w głowicy utwardzają nałożoną pastę. Poniżej film, który dobrze prezentuje działanie drukarek Massivit
Targi drupa, na których odbyła się premiera urządzenia Massivit 3000 okazały się całkiem sporym sukcesem dla producenta. Złożono bowiem zamówienia na 15 systemów Massivit 3000 oraz jeden Massivit 5000 dla amerykańskiego producenta ciężarówek i Massivit 1800 (z serii 5000, nie pytajcie o logikę tego nazewnictwa) dla Bombardiera, kanadyjskiego producenta m. in. pociągów i samolotów.
Źródło: massivit3d.com
