Lider branży niskobudżetowego druku 3D, tajwańska firma XYZprinting, regularnie wzbogaca swoją ofertę o coraz to nowsze modele. W swoim portfolio może pochwalić się drukarkami 3D pracującymi w technologiach FDM, SLS oraz fotopolimerowej. Do tej ostatniej grupy dołączy niebawem urządzenie o niewiele mówiącej nazwie MfgPro380 xP.
Informacja na temat MfgPro380 xP przeszła bez większego echa. Przyczyną takiego stanu rzeczy może być mnogość dostępnych modeli drukarek 3D tego producenta, w natłoku których można się nieco pogubić. Jej prezentacja miała miejsce na zakończonych pod koniec minionego miesiąca targach RAPID+TCT.
MfgPro380 xP jest urządzeniem, które podobnie jak drukarki 3D z serii Nobel, jako źródło światła do utwardzania żywicy fotopolimerowej wykorzystuje wiązkę lasera z falą o długości 405 nm. Dokładność na jaką możemy liczyć, korzystając z tego urządzenia to minimalna wysokość warstwy, wynosząca 25 mikrometrów oraz rozdzielczość XY o średnicy 130 mikrometrów.
Ciekawie rozwiązano kwestię obszaru roboczego, który podobnie jak w drukarkach FDM typu delta, zamyka się w przestrzeni ograniczonej walcem. W tym wypadku jest to walec o średnicy podstawy wynoszącej 380 mm oraz tworzącej (wysokości) 300 mm. Jak widać są to bardzo przyzwoicie wyglądające wartości, które pozwolą na realizację naprawdę dużych projektów.
Cylindryczny obszar roboczy jest możliwy do uzyskania z racji wykorzystanego źródła światła. W przypadku ekranu LCD lub projektora DLP byłoby to raczej nieosiągalne. Do sterowania drukarką 3D wykorzystujemy 5-calowy panel dotykowy, umieszczony na froncie obudowy. Przy pomocy MfgPro380 xP będzie można korzystać z szeregu profesjonalnych żywic, pośród których znajdziemy między innymi żywicę standardową, Rigid, Tought oraz High Temperature.
Zastosowanie okrągłej płaszczyzny wydruku nie jest tylko zabiegiem czysto kosmetycznym, ale posiada bardzo przekonujące uzasadnienie. Związane jest to z odrywaniem warstw od dna kuwety. W tradycyjnych, fotopolimerowych drukarkach 3D, każda kolejna warstwa jest odrywana poprzez powolne podnoszenie się platformy roboczej. Czasami zdarza się jednak, że dana warstwa pozostaje na dnie kuwety, co w efekcie doprowadza do odklejania się modeli od platformy.
Rozwiązanie zastosowane w MfgPro380 xP zmienia zupełnie podejście do tego zagadnienia. W tym wypadku odrywanie każdej kolejnej warstwy realizowane jest za pomocą ruchu obrotowego kuwety z żywicą. Po utrwaleniu danego „plastra” następuje obrót kuwety oraz delikatne podniesienie się platformy o wysokość odpowiadającą kolejnej warstwie. Proces ma zajmować o wiele mniej czasu niż w metodach tradycyjnych, co znacząco przyspiesza proces drukowania.
MfgPro380 xP ma trafić do sprzedaży w roku 2019, a część beta testów zostanie przeprowadzona jeszcze przed końcem roku bieżącego.
Źródło: www.fabbaloo.com
