Trzy tygodnie temu informowałem, że MyMiniFactory – druga obok Thingiverse największa na świecie biblioteka z darmowymi modelami do druku 3D, zapowiedziała szereg zmian, jakie mają wkrótce pojawić się na platformie. Nie byłoby może w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że oświadczenie, które to komunikowało było skrajnie enigmatyczne i pozbawione jakichkolwiek konkretów. W tym tygodniu jednak MyMiniFactory postanowiło zacząć nieco odsłaniać karty, prezentując nowatorskie i dość interesujące narzędzie do personalizacji i dostosowywania wydruków 3D z poziomu przeglądarki internetowej.
Aplikacja o nie silącej się na specjalną twórczość nazwie „The MyMiniFactory Customizer” (beta), jest ciekawą próbą sprowokowania interakcji pomiędzy twórcą danego projektu, a jego odbiorcami. W zamyśle projektant ma stworzyć rzecz, która może być do pewnego stopnia modyfikowana. Np. model 3D budynku może mieć zmieniany dach, framugi okien, czy drzwi wejściowe / klatkę schodową. Użytkownik nie musi nic projektować, wystarczy tylko że wybierze daną opcję z listy dostępnych wariantów rozwiązania. Równocześnie użytkownicy mogą wysyłać projektantowi sugestie odnośnie tego co i jak chcieliby ewentualnie zmienić, z kolej projektant na podstawie informacji, które warianty rozwiązań są najczęściej wybierane określić najlepsze możliwe rozwiązanie.
Oprogramowanie eliminuje również potrzebę uwzględniania prawidłowych tolerancji i pasowań przejściowych w celu łączenia poszczególnych części. Narzędzie dostosowuje się do zmian za pomocą względnego pozycjonowania i korekt konstrukcyjnych, dzięki czemu części modelu pasują do siebie bez żadnego nakładania się. Zamiast modyfikować cały model, MyMiniFactory Customizer pozwala wydrukować spersonalizowany model w jednym kawałku z jednego pliku STL wygenerowanego przez oprogramowanie.
Na chwilę obecną aplikacja jest dostępna w wersji beta, co oznacza mniej więcej tyle, że działa, ale na razie tylko z czterema modelami, które na dodatek są dość ubogie – żeby nie powiedzieć słabe. MyMiniFactory raczej prezentuje sam koncept rozwiązania, niż zachęca czymkolwiek użytkowników do korzystania z niej…
Jeżeli MyMiniFactory uda się zachęcić do korzystania z Customizera odpowiednią liczbę projektantów, którzy dodatkowo zaprojektują pod to narzędzie odpowiednio dużo ciekawych projektów, w dłuższej perspektywie czasu może okazać się, że będzie to naprawdę nowatorska aplikacja, z której zacznie korzystać rzesza użytkowników. Z drugiej jednak strony, czas na tego typu innowacje wydaje się być nieco spóźniony… Gdyby pojawiła się ona u szczytu popularności tzw. „domowych drukarek 3D„, mogłaby się odbić dużo szerszym echem. Dziś w obliczu faktu, że każdy posiadacz Windowsa domyślnie może w mniejszy lub większy sposób tworzyć i personalizować modele 3D z poziomu aplikacji w rodzaju 3D Builder lub Paint 3D, MyMiniFactory Customizer musi zacząć oferować dużo dużo więcej…
Z pewnością więcej niż narzędzie do projektowania plastikowego modelu tortu…
Źródło: www.myminifactory.com
