Wkrótce na rynku pojawi się długo zapowiadany i oczekiwany upgrade kit umożliwiający druk z kilku różnych filamentów w trakcie jednego wydruku. Brzmi nieźle, prawda? Szczególnie, jeśli pod słowem “kilka” kryje się możliwość użycia pięciu różnych materiałów. A słowo „różnych” oznacza możliwość druku 3D z niemalże każdego termoplastu i łączenia materiałów o odmiennych właściwościach.
Temat druku 3D z różnych materiałów w firmie Prusy jest już dość stary. Jeszcze w 2016 roku pojawił się upgrade kit umożliwiający druk 3D z 4 różnych filamentów. Najnowszy model drukarki 3D od czeskiego producenta pojawił się we wrześniu 2017r. Prusa i3 MK3 zadziwia swoimi możliwościami już w wersji „podstawowej”, pozbawionej dodatków. Kilka miesięcy po jej premierze Prusa poinformował o wprowadzeniu na rynek systemu Multi Material Upgrade 2.0 dla i3 MK3 oraz MK2.5 umożliwiającego druk 3D z pięciu różnych materiałów jednocześnie. Na obecną chwilę, jest to zdaje się najbardziej zaawansowany system druku wielomateriałowego dla drukarek desktopowych na rynku.
Dotychczasowe systemy tego typu pozwalały na druk z jedynie dwóch materiałów na dwóch głowicach, zaś stary zestaw, Multi Material Upgrade 1.0 umożliwiał użycie czterech szpulek z ograniczonej gamy materiałów w jednym ekstruderze typu bowden, MMU 2.0 otwiera naprawdę szeroką gamę możliwości dla druku niskobudżetowego. Bowden z rozdzielnikiem znany ze starej wersji MMU zastąpiony został hybrydowym systemem z ekstruderem na wózku X. Zestaw zawiera dwa czujniki filamentu i obcinarkę zapewniające płynną zmianę materiału.
Według Josepha Prusy nowa wersja zestawu jest znacznie łatwiejsza i szybsza w montażu, co więcej, system można składać wtedy, kiedy go potrzebujemy i następnie sprawnie go demontować. Dzięki uproszczeniu całej konstrukcji, filament ma mniej przeszkód na swojej drodze stwarzających ryzyko zablokowania, co umożliwia używanie „trudnych” w druku materiałów takich, jak TPU. System zawiera dedykowaną elektronikę z opcją sterowania ręcznego. Możliwości, jakie niesie druk z różnych materiałów w tym tych tworzących rozpuszczalne podpory, są ogromne – oczywiście przynajmniej jak na drukarkę desktopową.
MMU 2.0 okazuje się być tańszy niż pierwotnie zapowiadano. Cały zestaw dla i3 MK3 i MK2.5 kosztuje 1230zł, zaś rozszerzenie z MMU 1.0 do 2.0 kosztować ma nieco ponad 1000zł. Niestety, użytkownicy Prus i3 MK2 będą zmuszeni do zadowolenia się wersją starszą bądź ulepszyć swoje drukarki do wersji MK2.5. Realizacja zamówień z przedsprzedaży zacznie się pod koniec maja.
Źródło: all3dp.com, www.prusaprinters.org