Drugi kwartał bieżącego roku był fatalny dla wielu firm z branży druku 3D – powodem był oczywiście lock-down gospodarczy związany z globalną pandemią COVID-19. Czołowi przedstawiciele branży na świecie jak 3D Systems, Stratasys, Materialise czy GE Additive, zanotowali kilkudziesięcio-procentowe spadki przychodów, w wyniku wstrzymania inwestycji przez koncerny lotnicze, motoryzacyjne czy kolejowe, będące zwyczajowo głównymi odbiorcami rozwiązań oferowanych przez technologie przyrostowe. Nie oznacza to jednak, że wszystkim powodzi się równie źle – w poprzednim artykule opisywałem osiągnięcia amerykańskiego producenta fotopolimerowych drukarek 3D – B9 Creations, teraz pochylimy się nad niemieckim producentem przemysłowych systemów do druku 3D – SLM Solutions.
Przez cały 2019 rok SLM Solutions balansowało na granicy upadku, notując historycznie złe wyniki sprzedażowe i finansowe. Pod koniec roku w strukturach firmy zaszło wiele zmian organizacyjnych, które miały pchnąć ja na nowe tory. Chociaż początek bieżącego roku wyglądał już dużo lepiej, na początku kwietnia – w samym epicentrum pandemii COVID-19 zastanawiałem się, czy nie będzie to koniec dla zasłużonego dla rozwoju branży druku 3D producenta? Okazuje się jednak że nie – SLM Solutions radzi sobie coraz lepiej, chociaż wciąż traci pieniądze na działalności operacyjnej. Jest w tym wszystkim jednak dość mocno widoczne światło w tunelu…
W pierwszym półroczu 2020 r. SLM Solutions odnotowało przychody w wysokości 31,1 mln € w porównaniu z 16,3 mln € wygenerowanymi w pierwszej połowie 2019 r., co stanowi ponad 90%-wy wzrost w ujęciu rok-do-roku. Motorem napędowym tak dobrych wyników była sprzedaż drukarek 3D do metalu, gdzie przychody wzrosły aż o 154,8% – z 9,3 mln € w 2019 r. do 23,7 mln € w roku bieżącym. Najwięcej maszyn trafiło do Europy, następnie do USA i Azji.
Mimo tak świetnych wyników, firma nadal jednak traci pieniądze. W pierwszym półroczu 2020 r. SLM Solutions zanotowało stratę na poziomie -12,4 mln €. Jest to i tak duży progres w stosunku do roku ubiegłego, gdy w analogicznym okresie firma zanotowała stratę na poziomie -30,4 mln €.
SLM Solutions odnotowało gwałtowny spadek przychodów generowanych przez branżę lotniczą, ale równocześnie pandemia stworzyła możliwości w zakresie optymalizacji łańcuchów dostaw w innych gałęziach przemysłu. Zakładając, że pandemia nie pogorszy się w drugiej połowie 2020 roku, firma prognozuje wzrost przychodów o co najmniej +20%. Pozytywna perspektywa opiera się na szybszym niż oczekiwano ożywieniu na rynkach amerykańskim i azjatyckim.