XFAB – drukarka 3D drukująca z żywicy… w różnych materiałach

Chociaż temat drukarek 3D na zeszłotygodniowych targach CES zostały całkowicie zdominowane przez premiery nowych urządzeń 3D Systems i MakerBota, nie znaczy to wcale, że nic innego się tam nie wydarzyło. Jednym z równie ciekawych – choć nie tak spektakularnych wydarzeń, były prezentacje niskobudżetowych drukarek stereolitograficznych (SLA). Oprócz powszechnie znanego The Form 1 (które w moim mniemaniu się tam raczej ośmieszyło) na tegorocznym CES można było obejrzeć opisywane już u nas drukarki 3D Pegasus Touch i OWL Nano. Kolejnym nowym urządzeniem, przypominającym nieco dzieło Formlabs była włoska konstrukcja – XFAB.

Zanim przejdziemy do opisu samego urządzenia, warto zauważyć jedną ciekawą tendencję – na rynku pojawia się coraz więcej drukarek 3D drukujących z żywicy – znakiem tego coraz mniej firm obawia się patentów 3D Systems. Nie wiem na ile jest to kwestia faktu, iż część z nich wygasa (co opisywał niedawno Dr. Plama na RepRapForum), a na ile efekt sporu sądowego pomiędzy 3D Systems a Formlabs, który chociaż w dalszym ciągu trwa, nie prowadzi póki co do żadnych konsekwencji prawnych? Tak czy inaczej, juz pojawiają się pierwsze głosy, że rok 2014 będzie rokiem żywicznych drukarek 3D…

Czym jest XFAB i co wyróżnia to urządzenie spośród pozostałych? Z całej czwórki prezentowanej na CES The Form 1 było najbardziej znane, Pegasus Touch był największy i najszybszy, OWL Nano najdokładniejszy, a XFAB zaprezentował… najszerszy wybór materiałów do druku 3D. Hmm… to w druku 3D z żywicy jest jakiś wybór materiałów?

Źródło: www.dwslab.com
Źródło: www.dwslab.com

Zacznijmy od specyfikacji technicznej:

  • technologia druku 3D: stereolitografia (SLA)
  • obszar zadruku: podstawa Ø 18 cm x wysokość 18 cm
  • laser: Solid State BlueEdge BE-1300X
  • wysokość warstwy: 10 – 100 mikronów
  • rozdzielczość: 80 mikronów.

Druk 3D następuje za pomocą naświetlania i utwardzania materiału wiązką błękitnego lasera wyświetlanego na lustro, który jest odbijany na powierzchnię żywicy. Laser stoi w pozycji nieruchomej a całym procesem druku operuje lustro. Dodatkowo drukarka 3D jest wyposażona w autorskie oprogramowanie do druku 3D, które automatycznie generuje supporty.

Cena urządzenia wynosi 5000 $. Firma planuje dodatkowo wypuścić w niedługim czasie wersję MINI urządzenia o mniejszych parametrach zadruku i cenie niższej o połowę.

Źródło: www.dwslab.com
Źródło: www.dwslab.com

Ok., to o co chodzi z tymi różnymi materiałami do druku 3D? Otóż XFAB jest w stanie drukować z żywicy akrylowej, ABS, polipropylenu, ceramiki a nawet gumy. Technologia jak została użyta do zamiany powyższych materiałów za pomocą wiązki lasera w obiekt została opatentowana i nosi nazwę laserowej stereolitografii. Materiały są przechowywane w tzw. „inteligentnych kartridżach” umożliwiających szybką i bezproblemową wymianę materiału, bez ryzyka wycieku płynów czy też ich odpowiedniego przechowywania. Kartridże mają kosztować 200$ – 400$.

Mamy zatem początek roku i aż 4 niskobudżetowe drukarki 3D drukujące z żywicy (+ B9 Creator używający do tego nieco innej technologii). Ciekaw jestem jak na to wszystko zareaguje 3D Systems, które póki co jest nieobecne na rynku drukarek 3D w tej technologii i tej klasie oraz Formlabs, który aby się wyróżnić, musi ratować się absurdalnymi ogłoszeniami w rodzaju sprzedaży drukarek 3D za Bitcoiny? Ten rok faktycznie może być rokiem taniej stereolitografii – my czekamy póki co na pierwszego polskiego przedstawiciela tej technologii…?

Źródło: www.dwslab.com
Źródło: www.dwslab.com
Scroll to Top