Cristelia – pierwsza polska fotopolimerowa drukarka 3D open-source potrzebuje twojego wsparcia

Krzysztof Dymianiuk – legenda polskiego RepRapu i pionier niskobudżetowej branży druku 3D w Polsce, potrzebuje Twojego wsparcia. Krzysztof od roku realizuje open-source’owy projekt niskobudżetowej drukarki 3D do samodzielnego montażu Cristelia, który zdążył już zainteresować twórców podobnych urządzeń na świecie. Niestety z uwagi na to, że jest to projekt non-profit, a równocześnie jak każdy projekt R&D generuje spore koszty, Dymianiuk uruchomił dziś kampanię na platformie Pomagam.pl, gdzie zbiera fundusze na sfinansowanie dalszych prac. Potrzebuje naprawdę niewiele, a Ciebie stać na to, aby go wesprzeć.

Krzysztof Dymianiuk był jedną z pierwszych osób w Polsce tworzących społeczność RepRap. Chociaż palma pierwszeństwa na tym polu należy się Przemkowi Jaworskiemu – obecnemu CEO ZMorpha, Krzysztof był właścicielem pierwszej firmy, która produkowała i sprzedawała w kraju amatorskie drukarki 3D (Unique Design przekształcone później we 3NOVATICĘ). Stworzył też jedno z najważniejszych miejsc w polskim internecie poświęconych drukarkom 3D – forum MójRepRap.pl.

W pierwszej połowie 2016 r. Dymianiuk odszedł ze spółki, którą stworzył, przestał także zarządzać swoim forum (które dziś sprawia wrażenie porzuconego przez administratorów). Obecnie zajmuje się zawodowo już innymi projektami, jednakże w dalszym ciągu działa w społeczności amatorów druku 3D oraz konstruktorów wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych, prowadząc forum Fabrykator.pl.

Krzysztof Dymianiuk (Seaside Customs & Fabrykator.pl) i Anna i Paweł Ślusarczyk (CD3D)

W lipcu 2016 r. Krzysztof rozpoczął na swoim nowym forum relację z budowy open-source’owej drukarki 3D drukującej z fotopolimerów – Cristela. Od początku była ona oparta o trzy założenia:

  • to nie jest projekt komercyjny – wszystkie źródła mają być upublicznione (m.in. na Thingiverse)
  • koszt złożenia drukarki 3D ma oscylować wokół kwoty 1000 PLN
  • źródłem światła ma być ekran LCD (rozwiązanie podobne do drukarki 3D Liquid Crystal).

Konstrukcja urządzenia powstała w zaledwie kilka tygodni, problemem jak zwykle w technologii fotopolimerowej okazały się żywice i dobór właściwych ekranów LCD, które ją naświetlają. Tak opisuje to sam Krzysztof:

Zrobienie tego typu drukarki 3D nie jest trudnym tematem, ale niestety bardzo kosztownym na etapie projektowania. Trzeba przetestować sporo różnych ekranów LCD aby dobrać właściwy.

Cristelia od samego początku była drukarką „dla wszystkich„, a jej plany budowy udostępniane. Nie chcę stosować półśrodków i ekranów z bardzo długim czasem utwardzania warstwy, bo tu można by zastosować praktycznie każdy ekran (nawet tablet czy smartfon). Chcę stworzyć projekt, który będzie funkcjonalny i pozwalał na dość szybkie utwardzanie warstwy (poniżej 10 sekund), co przełoży się na szybszy czas wydruku detalu.

Niestety dobranie takiego ekranu nie jest łatwym zadaniem, bo poruszamy się tu w parametrach, które nie są typowymi, podawanymi przez producentów. Ekran musi umożliwiać przenikanie odpowiedniej ilości pożądanego spektrum światła, musi mieć dobrą czerń w miejscach wyciemnionych oraz dać możliwość rozłożenia na części w celu dorobienia podświetlenia (jeśli oryginalne by było za słabe). To niestety najkosztowniejsza i najbardziej czasochłonna cześć projektu i w sumie głównie na to planuję przeznaczyć zebrane środki.

Krzysztof Dymianiuk

Na platformie Pomagam.pl została utworzona kampania, w której Krzysztof zbiera pieniądze na sfinansowanie pozostałych prac – głównie zakup ekranów LCD do testowania. Potrzebuje zaledwie 10.000 PLN – chociaż wielu osobom może wydać się to dużo, w kontekście prawdziwych prac R&D to śmieszna kwota, którą duże firmy potrafią wydać w ciągu jednego dnia na zwykłe komponenty do testów. Na moment pisania tego artykułu, Dymianiuka wsparło 14 osób, przekazując 10% oczekiwanej kwoty.

Drukarka 3D jest mechanicznie i elektronicznie ukończona w 90%. Niewiele brakuje do jej skończenia. Odpowiedni ekran blokuje mnie przed dokończeniem prac. Z wielkością ekranu powiązanych jest projekt kilku innych części urządzenia, więc mogę skończyć ich projekt dopiero po dobraniu ekranu.

Krzysztof Dymianiuk

Scroll to Top