David Reis – wieloletni CEO Stratasysa, największej firmy produkującej drukarki 3D na świecie, z końcem bieżącego miesiąca przestanie piastować dotychczasową funkcję. Wg informacji podanej w komunikacie prasowym Stratasysa, decyzja o rezygnacji została podjęta przez Reisa. Jego miejsce zajmie Ilan Levin, który aktualnie jest członkiem rady nadzorczej oraz komisji wykonawczej Spółki, a wcześniej, przez 12 lat zasiadał w radzie dyrektorów Objeta, który połączył się ze Stratasysem w 2012 r.
David Reis pełnił funkcję CEO od marca 2009 roku. Za jego czasów, Stratasys przekształcił się z mało komu znanej firmy produkującej profesjonalne drukarki 3D w duże przedsiębiorstwo, posiadające obecnie czołową pozycję w branży. Kluczowym dla dynamicznego rozwoju firmy było połączenie się z izraelskim Objetem oraz przejęcie szeregu innych znanych firm, jak producenta drukarek 3D drukujących z wosku – Solidscape, czołowego producenta niskobudżetowych drukarek 3D – MakerBota, największego serwisu z projektami dla inżynierów – GrabCAD czy firmy konsultingowej – Econolyst.
Rezygnacja Reisa ze stanowiska CEO nie oznacza bynajmniej, że odchodzi on z firmy, którą kierował przez ostatnich 7 lat. Pozostanie on członkiem rady dyrektorów spółki oraz jej dyrektorem wykonawczym. Miejsce Davida Reisa zajmie Ilan Levin, który przez kilkanaście lat był związany z izraelskim Objetem.
David Reis jest bez wątpienia jedną z najważniejszych osób w historii branży druku 3D na świecie. Wspólnie z Avi Reichentalem – byłym CEO drugiej największej firmy w branży – 3D Systems, doprowadzili do gigantycznego wzrostu znaczenia technologii przyrostowych wśród firm i użytkowników drukarek 3D. Na początku XXI w., drukarki 3D były znane jedynie wąskiemu gronu specjalistów – konstruktorów, inżynierów, czy pracowników naukowo-badawczych. Bardzo dużo zmieniło się w tej kwestii dzięki dr Adrianowi Boyer’owi – twórcy projektu RepRap oraz jego licznym naśladowcom, którzy spopularyzowali druk 3D wśród użytkowników indywidualnych – hobbystów i amatorów. Jednakże ostateczny sukces tej technologii nie byłby możliwy, gdyby nie działania dwóch największych firm z branży.
Oczywiście kariera Reisa ma też kilka mniej chlubnych momentów – w latach 2012 – 2014 Stratasys wspólnie z 3D Systems napompowały bańkę spekulacyjną na amerykańskiej giełdzie, która ostatecznie pękła w zeszłym roku, kładąc się cieniem na całej branży. Reis był też oskarżany o skandal związany wypuszczeniem wadliwych Smart Extruderów w nowych drukarkach 3D MakerBota, które trafiły na rynek w pierwszej połowie 2014 r. W lipcu 2015 r. został złożony pozew zbiorowy przeciwko MakerBotowi i Stratasysowi, dotyczący zarzutu świadomego ukrywania informacji o wadach konstrukcyjnych w MakerBotach 5-tej Generacji.
Stratasys wykorzystywał rosnącą sprzedaż wadliwego produktu do pompowania wartości swoich akcji na giełdzie, a gdy prawda w końcu wyszła na jaw, po prostu przyznał się do tego, że wcześniejsze prognozy sprzedażowe nie były adekwatne do rzeczywistości. Niestety w konsekwencji akcje spółki straciły mocno na wartości, co przełożyło się na milionowe straty akcjonariuszy.
Mimo tych wydarzeń, w ostatecznym rozrachunku to David Reis wyprowadził Stratasysa na pozycję lidera rynku profesjonalnych drukarek 3D (w 2015 r. co drugie sprzedawane urządzenie tego typu było jego produkcji) i miał niebagatelny wpływ na rozwój rynku druku 3D na świecie. Chociaż przed jego następcą stoi wyzwanie w postaci odzyskania zaufania inwestorów giełdowych, będzie on startował z dość dobrej pozycji, ponieważ ostatnie wyniki finansowe spółki za pierwszy kwartał 2016 r. napawają (co prawda ostrożnym) optymizmem.
Odszedł Avi Reichental, odchodzi David Reis. Idzie nowe – czy lepsze…?
Źródło: www.stratasys.com