Josef Průša od samego początku swojej kariery w branży druku 3D robi w gruncie rzeczy jedną i tą samą rzecz – bierze coś co istnieje, ulepsza to równocześnie znacząco upraszczając i konsekwencji tworzy coś nowego i na swój sposób innowacyjnego. Tak było chociażby z legendarnymi konstrukcjami jego drukarek 3D – Prusa simplified Mendel, Prusa i2 oraz Prusa i3, które bazując na oryginalnym projekcie RepRap wprowadziły obowiązujące do dziś standardy w projektowaniu desktopowych drukarek 3D. Teraz Průša prezentuje kolejny projekt, który choć składa się z dwóch oczywistych i wydawałoby się ogranych do cna w branży druku 3D rozwiązań – w jego wydaniu ma szansę stać się zupełnie nową jakością. I jak zawsze pojawia się w najbardziej idealnym do tego czasie…
Prusaprinters.org to platforma internetowa składająca się z repozytorium plików do druku 3D, interaktywnej mapy świata z listą użytkowników drukarek 3D Prusy oraz odnośników do oficjalnego forum producenta, sklepu internetowego i firmowego bloga. Na pierwszy rzut oka – nic specjalnie odkrywczego i oryginalnego…
Jeśli chodzi o repozytorium modeli 3D – cóż, to po prostu kolejny producent drukarek 3D, który uruchomił własną bibliotekę tego typu (MakerBot ma Thingiverse, Zortrax zaszytą w Z-SUITE „Model Library„, a Ultimaker powiązane ze sobą YouMagine; nawet producent biodrukarek 3D – Cellink, ma swoje własne repozytorium – Bioverse). Interaktywna mapa świata to dość ograniczona kopia 3D Hubs – popularnej (swego czasu…) platformy pośrednictwa w usługach druku 3D. Odnośniki do sklepu czy bloga w ogóle nie są niczym nadzwyczajnym. Sęk jednak w tym, że gdy przyjrzymy się poszczególnym funkcjonalnościom bliżej i spojrzymy potem na całą platformę jako spójną całość, to ukaże nam się całkiem interesujący projekt, który może wywołać w pewnej perspektywie czasu sporo zamieszania na rynku…
Baza modeli 3D
Biblioteka posiada aktualnie 833 modeli 3D (stan na 24.04.2019). Cóż… Nie jest to wiele… Na największym na świecie Thingiverse jest ich 1,2 mln. Na dodatek większość z nich to dokładnie te same rzeczy, które można znaleźć zarówno na platformie MakerBota, jak i innym dużym, konkurencyjnym repozytorium – MyMiniFactory. Przyznaje to zresztą sam Průša, który na blogu informuje, że poprosił o to czołowych twórców modeli do druku 3D. Na czym polega więc różnica? Oprócz standardowych plików .STL i .3MF użytkownicy drukarek 3D czeskiego producenta mogą od razu pobrać gotowe pliki .GCODE.
Pliki są sortowane pod względem typu drukarki 3D:
gatunku filamentu:
średnicy głowicy drukującej:
a nawet czasu wydruku 3D czy ilości zużytego podczas pracy filamentu:
Nawet fajne… Nie wszystkie dostępne modele 3D w bibliotece posiadają wygenerowane .GCODE – jest ich mniej więcej połowa (459 na chwilę pisania artykułu). Każdy model ma szczegółowy opis parametrów wydruku 3D:
Mamy też znany z innych platform system ocen modeli 3D.
Mapa użytkowników drukarek 3D Prusy
Mapa to dość ciekawie zapowiadająca się platforma społecznościowa użytkowników drukarek 3D PRUSA Research. Do dyspozycji mamy cały świat, z informacjami gdzie w danym jego regionie znajdują się zarejestrowani posiadacze urządzeń producenta. Dowiadujemy się z niej np. że w Polsce jest ich ok. 1600, a w sąsiadujących z nami Czechach ponad 13 tysięcy… Na jakże bliskich naszym sercom Węgrzech użytkownikami Prus jest ok. 1000 osób. Pamiętamy oczywiście o tym, że cały czas jest tu mowa o zarejestrowanych użytkownikach.
Użytkownicy podzieleni są na wciąż anonimowych oraz zweryfikowanych. Podczas weryfikacji określamy m.in. jakimi kompetencjami chcemy się podzielić (drukowanie 3D na zamówienie, pomoc techniczna, możliwość prezentacji samej drukarki 3D) i udostępniamy informacje publiczne na swój temat (np. czy jesteśmy osobą prywatną, czy reprezentujemy firmę, z jakiego modelu drukarki 3D korzystamy oraz jaka jest nasza dokładna lokalizacja). Po rejestracji możemy kontaktować się z innymi zweryfikowanymi użytkownikami za pomocą komunikatora.
Mamy zatem do czynienia z czymś, co teoretycznie może przekształcić się w przyszłości w dużą platformę społecznościową. Facebook czy LinkedIn mogą oczywiście czuć się bezpiecznie (czytaj: nigdy nie zauważą istnienia Prusaprinters.org), ale w dłuższej perspektywie czasu może to zagrozić Thingiverse.
Właściwy moment – właściwy czas
Nowa platforma Josefa Průšy z jednej strony kopiuje dwa popularne serwisy internetowe – z drugiej, robi to w najlepszym możliwym czasie… W zeszłym roku 3D Hubs porzucił społeczność druku 3D, na barkach której zbudował swoją pozycję w branży druku 3D, stając się firmą usługową, która opiera się w równym stopniu na technologiach przyrostowych, jak również frezowaniu / toczeniu oraz formowaniu wtryskowym. Thingiverse od dłuższego czasu ewoluuje w kierunku platformy edukacyjnej, równocześnie zniechęcając swoich użytkowników do aktywności, usuwając ich modele 3D z mniej lub bardziej uzasadnionych względów. Z kolei MyMiniFactory postanowiło pójść drogą sukcesywnej komercjalizacji, wprowadzając opłaty za wybrane projekty do druku 3D.
Biorąc pod uwagę powyższe, może się okazać, że nowy serwis PRUSA Research stanie się naturalną alternatywą dla w/w platform. Oczywiście nie jest to nic pewnego i prostego do osiągnięcia, ale ma na to realną szansę… Z pewnością to fantastyczne narzędzie do promowania własnych produktów i pozyskiwania kolejnych klientów na drukarki 3D. Czas pokaże, czy Prusaprinters.org osiągnie istotny sukces jako niezależna platforma, czy będzie wyłącznie dodatkiem do produkcji i sprzedaży samych urządzeń…?
Źródło: www.blog.prusaprinters.org