Renishaw na sprzedaż

Renishaw, jeden z czołowych producentów drukarek 3D do wytwarzania z metalu, zapowiada duże zmiany. W opublikowanej kilka dni temu informacji ogłoszono, że założyciele – David McMurtry i John Deer – planują odsprzedaż swoich udziałów. Co ważne, panowie są właścicielami pakietu większościowego udziałów spółki (53%), dlatego odsprzedaż ich wiąże się z przejęciem możliwości podejmowania decyzji kluczowych dla przyszłości firmy.

Firma została założona w 1973 roku, pierwotnie zajmując się głównie sprzętem pomiarowym i narzędziami metrologicznymi. Z biegiem czasu, ich portfolio wzbogacało się o kolejne drukarki 3D do metalu – w ostatnich latach swoją premierę miały takie urządzania jak RenAM 500Q czy Renishaw AM250. Co skłoniło jednak założycieli do takiej decyzji?

Założyciele nie ukrywają, że kluczowym czynnikiem jest ich wiek. David McMurtry, mając świadomość upływającego czasu podkreślił, że wraz z Johnem Deer’em chcą aktywnie przyczynić się do zapewnienia przyszłych sukcesów ich firmy. Wspólnie z zarządem ustalili, że to najwyższy czas aby podjąć kroki umożliwiające firmie dalszy, nieprzerwany rozwój i zdecydowali się na sprzedaż spółki. Wspólnie postarają się znaleźć właścicieli, którzy będą potrafili zrozumieć wieloletnia tradycję firmy, dalej rozwijając i tworząc produkty.

W sprawie sprzedaży, należy kontaktować się z pośrednikiem Renishaw – firmą UBS. Sprzedaż wiąże się jednak z niebotyczną sumą, 4,3 miliarda funtów (prawie 23 miliardy złotych!), która przy znacznym zainteresowaniu potencjalnych klientów może jeszcze wzrosnąć. Kto przejmie pakiet większościowy udziałów? Opcji jest wiele – być może będzie to jeden z ważnych graczy z branży druku 3D (patrz przejecie Arcam AB i Concept Laser przez GE Additive), być może firma z branży meteorologicznej… Cóż, niebawem się przekonamy.

Źródło: fabbaloo.com

Scroll to Top