Przez większą część 2017 roku czas w polskiej branży upływał spokojnie – żeby nie powiedzieć, że leniwie. Większość firm „robiła swoje” nie wychodząc za bardzo poza zakres swojej bieżącej działalności. Tu i ówdzie pojawiały się pojedyncze nowości lub premiery, ale w znakomitej większości przypadków miały one charakter zachowawczy – nikt nie pokazał niczego, czego nie można by się po nim spodziewać. Aż przyszła jesień…
Ostatnie miesiące roku to prawdziwa kanonada nowości i premier, które były równie niezwykłe co zaskakujące. Polskie firmy po raz kolejny pokazały wielki potencjał jakim dysponują, który przekłada się na realne możliwości konkurowania z największymi graczami na światowych rynkach. Oto pięć największych zaskoczeń mijającego roku w polskiej branży druku 3D…
5. 3D Phoenix dystrybutorem Desktop Metal w Polsce
Zaczynamy od największego zaskoczenia ostatnich dni, czyli informacji o rozpoczęciu dystrybucji urządzeń Desktop Metal przez warszawski 3D Phoenix. Pochodzący z Massachusetts w USA Desktop Metal to jedna z najgorętszych firm upływającego roku. Twórcy innowacyjnych technologii druku 3D z metalu – Bound Metal Deposition (BMD) oraz Single Pass Jetting (SPJ), wywołali sporo zamieszania na wydawałoby się ustabilizowanym rynku drukarek 3D do metalu, spotęgowanym informacjami o wsparciu finansowym od takich firm jak Google, GE, czy BMW.
3D Phoenix to z kolei firma znana do tej pory z dystrybucji urządzeń desktopowych. Wprowadzenie do oferty wysokobudżetowych drukarek 3D Desktop Metal otwiera przed nią zupełnie nowe możliwości i szanse.
4. Zortrax wprowadza obsługę filamentów zewnętrznych dostawców oraz Z-PLA Pro
W kwietniu i czerwcu br. Zortrax zaskoczył wszystkich dwukrotnie – najpierw ogłosił otwarcie swojego ekosystemu na filamenty zewnętrznych dostawców, a chwilę później zakomunikował wprowadzenie do oferty szeregu nowych materiałów eksploatacyjnych, w tym długo oczekiwanego Z-PLA Pro. Z jednej strony było to zerwanie z dotychczasowym modelem sprzedażowym, polegającym na ścisłym powiązaniu drukarek 3D firmy z autorskimi filamentami, lecz z drugiej ukłon w kierunku użytkowników, którzy od dawna zgłaszali potrzebę eksperymentowania z innymi materiałami.
Równocześnie firma nie zwolniła tempa w kwestii wprowadzania własnych nowości. Tylko w 2017 roku do oferty firmy trafiły oprócz wspomnianego Z-PLA Pro takie materiały jak Z-ASA, Z-PTGA, Z-SEMIFLEX, czy Z-ESD.
3. Debiut NXT Factory i Avi Reichental w zarządzie spółki
W 2016 roku jednym z największych rozczarowań roku był koniec działalności krakowskiego Sand Made. W tym roku twórcy firmy powrócili w spektakularny sposób z nową spółką – NXT Factory, w której władzach zasiada sam Avi Reichental – słynny ex-CEO 3D Systems.
Firma opracowała nowatorską technologię o nazwie QLS – Quantum Laser Sintering. Zasada jej działania opiera się na specjalnym, opatentowanym projektorze, który jest w stanie rozdzielić jedną wiązkę lasera na kilkanaście milionów mikrowiązek, bez obniżania ich mocy, dzięki czemu nie traci nic na szczegółowości powstającej warstwy oraz nie zużywa dodatkowej energii. W urządzeniu wykorzystano laser o długości fali 1070 nm. Rozwiązanie pozwala na uzyskanie spieku całej, pojedynczej warstwy w czasie wynoszącym mniej niż jedna sekunda.
Oficjalna premiera nowej drukarki 3D NXF1 jest planowana na 2018 rok.
2. Premiera SondaSys
Z końcem października br. swój debiut ogłosiła kolejna nowa polska spółka – SondaSys, która zaprezentowała przemysłową drukarkę 3D typu SLS o tej samej nazwie. Projekt realizowany przez doskonale znanego wszystkim w branży Macieja Patrzałka wywodzącego się z Solveere, jest pierwszym polskim urządzeniem tego typu w historii.
Drukarka 3D posiada otwarty system materiałów, dzięki czemu może pracować na dowolnych proszkach nie wyłączając materiałów wysokotemperaturowych. SondaSys wyposażona jest w możliwość zmiany wielkości komory roboczej – zaczyna się od pojemności na poziomie 250 x 250 x 350 mm i może zostać przeskalowana do 350 x 350 x 600 mm. System prostej zmiany konfiguracji obszaru roboczego został opatentowany. Drukarka 3D jest dostarczana wraz z systemem oczyszczania modeli i mieszarką proszków.
Drukarka 3D zadebiutowała oficjalnie na targach formnext we Frankfurcie nad Menem.
1. Premiera ATO One
16 października 2017 roku 3D Lab – czołowy dystrybutor przemysłowych drukarek 3D Systems i OR Laser ogłosił premierę swojego urządzenia, które ma szansę zrewolucjonizować branże druku 3D z metali – ATO One. Jest to pierwszy na świecie atomizer proszków metalicznych, pracujący w środowisku biurowym.
Urządzenie miało swoją oficjalną prezentację podczas listopadowych targów formnext, gdzie wywołało ogromną sensację. Tylko podczas targów firma otrzymała 34 preordery na swoją maszynę, chociaż był to dopiero początek olbrzymiego zainteresowania ATO One. Jeśli wszystko potoczy się po myśli 3D Lab, rok 2018 może należeć do warszawskiej firmy…