Google, BMW i siedem innych firm zainwestowało 97 mln $ w start-up, który chce zrewolucjonizować druk 3D z metalu

9 firm i funduszy inwestycyjnych w postaci GV (Google Ventures), BMW, Ventures and Lowe’s Venture, NEA, Kleiner Perkins Caufield & Byers, Lux Capital, GE Ventures, Saudi Aramco i Stratasysa. 97 milionów dolarów dofinansowania pozyskanych tylko od października 2015 roku. 63 zatrudnionych pracowników, w tym 4 profesorów z MIT. 0 jakichkolwiek konkretów poza tym, że lada moment dokonają przełomu w świecie druku 3D z metalu. O kim mowa? O Desktop Metal – firmie, o której zapewne nigdy nie słyszałeś, a która może okazać się wkrótce równie przełomowa jak Carbon lub XJet.

Desktop Metal powstał w 2015 r. z inicjatywy Rica Fulopa – twórcy szeregu udanych projektów biznesowych z obszarów półprzewodników, oprogramowania i komunikacji. Zafascynowany technologią druku 3D z metalu, doszedł do wniosku, że da się ją bardziej rozwinąć, a same drukarki 3D produkować taniej i lepiej. No i móc je postawić w niewielkim biurze – tak jak niskobudżetową drukarkę 3D typu FDM.

Jakkolwiek surrealistycznie by to nie brzmiało, Fulopowi udało się pozyskać już na samym początku aż 15 mln $ od takich podmiotów jak NEA, Kleiner Perkins Caufield Byers, Lux Capital, Stratasys, Boston Hardware Investor Bolt, Founder Collective, czy Fata Collective. Nie wiemy co naopowiadał inwestorom, ani jakie wizje przyszłości przed nimi roztoczył – faktem jest, że wśród przekonanych firm znalazł się lider rynku druku 3D na świecie – Stratasys.

W ciągu kolejnego półtora roku, do grona inwestorów dołączyły takie fundusze jak m.in. GE Ventures. Teraz wspomniane we wstępie Google Ventures, BMW i Ventures and Lowe’s Ventures dorzuciły w serii C 45 mln $, zamykając całkowitą pulę dofinansowania na poziomie 97 mln $. A my wciąż tak naprawdę nie wiemy, co jest przedmiotem tej inwestycji…?

Tyle na temat rozwijanej technologii ma do powiedzenia sama firma:

Desktop Metal opracowuje na nowo sposób, w jaki zespoły projektowe i produkcyjne drukują z metalu.

Opracowaliśmy całkowicie nowy system drukowania, zdolny produkować części na dużą skalę – od prototypowania po produkcję masową. Nasza technologia bezproblemowo integruje hardware, software i materiały eksploatacyjne w taki sposób, aby przekroczyć obecne ograniczenia w przemyśle i przesunąć granice tego, co jest możliwe do wydrukowania z metalu.

Niewiele, prawda…? Coś jednak musi być na rzeczy, ponieważ na liście pracowników firmy znajdują się nazwiska naprawdę znamienitych specjalistów:

• Ric Fulop – współzałożyciel i CEO firmy, był współtwórcą firmy A123 Systems i partnerem generalnym w North Bridge; był także wczesnym inwestorem w takich start-upach jak MarkForged, OneShape, ProtoLabs czy… SolidWorks

• Ely Sachs – współzałożyciel firmy i profesor na uczelni MIT, to jeden z pionierów druku 3D; był jednym ze współtwórców technologii proszkowych Z-Corpa – i jak głosi legenda, twórcą określenia „druk 3D„

• Chris Schuh – współzałożyciel firmy, profesor na uczelni MIT i tamtejszy Prezes Departamentu Nauk Materiałowych i Inżynieryjnych

• Yet Ming Chiang – współzałożyciel firmy, profesor na uczelni MIT i ekspert w obszarze materiałoznawstwa

• Rick Chin – współzałożyciel firmy, członek oryginalnego zespołu SolidWorksa i twórca Xpress – firmy przejętej przez Stratasysa

• Marc Minor – były szef marketingu w Carbon oraz były manager w Apple.

Gdyby tego mało, w tzw. Radzie Obserwatorów zasiada legendarny Scott Crump – twórca technologii FDM i założyciel Stratasysa.

Nowi inwestorzy Desktop Metal wypowiadają się w samych superlatywach o rozwijanej przez firmę technologii. Oni już musieli ją widzieć – dlatego lekką ręką wydali blisko 100 milionów dolarów na rozwój projektu. Nie mamy pojęcia nad czym pracuje Desktop Metal? Warto jednak zapamiętać tą nazwę, gdyż wkrótce może być o niej na prawdę głośno…

Źródło: www.3dprintingbusiness.directory