XYZprinting to niekwestionowany zwycięzca tegorocznych targów elektroniki użytkowej CES 2016 (przynajmniej w kategorii „kto da więcej”). Podczas gdy konkurencyjne firmy zaprezentowały po jednym, góra trzech urządzeniach, to tajwański producent zapowiedział aż… siedem nowych drukarek 3D. Wszystkie mają ukazać się jeszcze w tym roku. Pierwsza z nich miała właśnie premierę.

W piątek na rynku ukazała się drukarka DaVinci Pro 1.0 3w1. Urządzenie wzbogaca tym samym rynek urządzeń wielofunkcyjnych, ponieważ oprócz funkcji druku 3D, wyposażone jest również w wysokiej rozdzielczości skaner 3D oraz laserową grawerkę.

Wbudowany w drukarkę skaner posiada obrotową platformę oraz dwa lasery skanujące. Cechuje go przede wszystkim prostota obsługi. Zeskanowanie jednego obiektu zajmuje około pięciu minut, a intuicyjne oprogramowanie, automatycznie konwertuje obrazy uchwycone z dwóch różnych kątów, w jeden spójny model.

fg_product_feature_pro3in1_07

Drukarka wyposażona jest w aluminiowy, podgrzewany stół oraz łatwo wymienialny ekstruder, zapewnia łączność bezprzewodową i prosty system kalibracyjny. Załączone oprogramowanie XYZ Pro zostało zoptymalizowane pod kątem szybszego cięcia plików. Za jego pomocą możemy też przygotowywać pliki do grawerowania.

Specyfikacja urządzenia:

Drukarka:

  •  wymiary obudowy drukarki: 46.8 x 51 x 55.8 cm,
  •  pole robocze: 200 x 200 x 190 mm,
  •  rozdzielczość: od 100 do 400 mikronów,
  •  średnica dyszy 0,4mm.

Skaner:

  •  rozdzielczość skanowania: 3 x 3 cm do 15 x 15 cm/2140 punktów/cm²,
  •  „ładowność” obrotowego stolika: do 3 kg,
  •  dokładność skanowania: 0,25 mm.

Zaskakującym zabiegiem wydaje się być zastosowanie funkcji grawerki, jako opcji dodatkowej, w maszynie, która reklamowana jest jako drukarka 3 w 1. Wersja podstawowa urządzenia wyceniona została bowiem na 729 £. Za opcję grawerowania na obszarze roboczym 200×200 mm przyjdzie nam dopłacić 99 £ ekstra. Drukarka w pełnej wersji dostępna jest, póki co, tylko na rynku europejskim, wkrótce jednak powinna pojawić się również w ofercie dystrybutorów w USA.

Źródło: www.3dprint.com

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

6 Comments

  1. Nie do końca rozumiem ten annonsment. Ta drukarka już od dłuższego czasu jest w ofercie AEMCA. Fizycznie ją mają, drukują na nie próbki i chyba nawet na dniach druku w Kielcach ją pokazywali.

    1. Drukarka była dostępna w ofercie przedsprzedażowej, o czym klient był informowany. Oficjalnie, dostępna od ręki jest od piątku. To jest komentarz, jaki udało mi się przed chwilą uzyskać od przedstawiciela firmy AEMCA.

      1. ok – w takim razie nie każdy klient był informowany, bo ja sam nie miałem takiej informacji i świadomości, że to była tylko przedsprzedaż. No ale to już nie wasza wina 🙂

      2. Jakoś mi się to nie łączy z faktem, że już w lutym pomagałem jednemu użytkownikowi tej drukarki z odklejaniem się wydruku od stołu…
        Znaczy oficjalnie może jest to wymanewrowane odpowiednio, ale nijak się to ma do stanu faktycznego.

        1. I oczywiście na 100% była to drukarka „DaVinci Pro 1.0 3w1”, a nie „DaVinci Pro 1.0”?

          1. Oczywiście masz rację, mój błąd.

Comments are closed.

You may also like