Kanadyjska firma Aspect Biosystems zajmująca się biodrukiem 3D założona została z myślą o wywarciu znaczącego wpływu na opiekę medyczną. Jej celem jest biodruk 3D tkanek ludzkich na żądanie – już teraz opracowała wiele rozwiązań wspomagających biodruk wykorzystywany w celach badawczych.

Przełomem w rozwoju firmy było niedawne uzyskanie wsparcia finansowego od organizacji non-profit Genome British Columbia. Genome zainwestowało w Aspect 1 milion USD aby wesprzeć inicjatywę komercjalizacji biodruku. Jak komentuje Tamer Mohamed, prezes i dyrektor generalny Aspect, Genome BC odgrywa kluczową rolę w rozwoju najbardziej obiecujących innowacji z dziedziny nauk przyrodniczych w Kolumbii Brytyjskiej i wsparcie organizacji jest dla Aspect niezwykle cenne.

Podstawowa technologia wykorzystywana przez Aspect nazwana została „Lab-on-a-Printer”, jako wariacja urządzeń typu „lab-on-a-chip”. Zasada działania „Lab-on-a-Printer” opiera się o układy mikroprzepływowe. Każda głowica drukująca wyposażona jest w liczne mikrokanaliki przekierowujące płyny lub tusze umożliwiając szybkie przełączanie się między różnymi materiałami w trakcie druku 3D. Ta unikalna technologia umożliwia nawarstwianie różnych typów komórek w celu stworzenia trójwymiarowej struktury tkankowej.

Przykładem zastosowania „Lab-on-a-Printer” jest tkanka 3DbioRing stworzona przez Aspect, zdolna do naśladowania skurczu i rozkurczu mięśni. Ze względu na swój pierścieniowaty kształt może symulować na przykład skurcz mięśni gładkich w oskrzelach podczas ataku astmy. Co więcej, reaguje na substancje chemiczne podobnie jak prawdziwe mięśnie w oskrzelach, kurcząc się pod wpływem histaminy oraz rozkurczając po zadziałaniu leku na astmę – salbutamolu.

Druk 3D tkanek już przyciągnął uwagę koncernów farmaceutycznych jako innowacyjny sposób na efektywniejsze testowanie nowych substancji leczniczych. Biodrukowane scaffoldy znacznie lepiej naśladują warunki panujące w żywym organizmie niż płaskie kultury komórkowe hodowane na szalkach. Co więcej, stworzenie takiego modelu tkankowego zajmuje nie więcej niż 1 minutę.

Od momentu swojego powstania w 2013 roku, Aspect Biosystems podjęła się szeregu renomowanych projektów w branży, wliczając w to nawiązanie współpracy z Instytutem Toksykologii i Medycyny Eksperymentalnej we Fraunhofer.

W 2017 roku chęć współpracy wyraził gigant farmaceutyczny Johnson&Johnson, rozpoczynając prace nad odtworzeniem łąkotki w celu leczenia urazów stawu kolanowego. Niedawno koncern otworzył przy Trinity College w Dublinie specjalistyczny ośrodek  zajmujący się biodrukiem 3D.

Tkanki 3DbioRing zostaną wykorzystane przez Uniwersytet w Nevadzie w badaniach nad skurczami macicy. Uniwersytet w tym celu zakupił od Aspect biodrukarkę 3D RX1. Poznanie mechanizmów indukujących skurcze mięśni gładkich na poziomie molekularnym może przyczynić się do lepszej kontroli nad nimi i zapobiegać przedwczesnym skurczom porodowym.

Aspect weźmie udział w tegorocznej konferencji naukowej BCTECH Summit w Vancouver w dniach 14-16 maja.

Źródło: 3dprintingindustry.com

Klaudia Misztal
Studentka kierunku lekarskiego. Od kilku lat pośrednio związana z branżą FDM. Wbrew pozorom, pisze nie tylko o druku 3D w medycynie.

    Comments are closed.

    You may also like