Producenci desktopowych drukarek 3D starając się sprostać wymaganiom stawianym przez klientów przemysłowych, od pewnego czasu koncentrują swoje działania w obszarze materiałów eksploatacyjnych, dostosowując swoje urządzenia do pracy z wymagającymi tworzywami sztucznymi o charakterze inżynieryjnym. Równie ważną sprawą jest także otwartość ekosystemu i umożliwienie użytkownikowi swobodnej pracy z szeroką gamą filamentów, które niekoniecznie muszą być produkowane i dostarczane przez producenta drukarki 3D.

BCN3D - hiszpański producent drukarek 3D z serii Sigma oraz Epsilon, doskonale rozumie te oczekiwania. Na urządzeniach firmy można korzystać zarówno z bardzo szerokiego spektrum filamentów, to bez problemu można tworzyć własne profile dla nawet najbardziej nietypowych materiałów. Przykładem może być np. opisywany w zeszłym roku innowacyjny filament ceramiczny opracowany przez polskiego producenta - Spectrum Filaments, który był testowany właśnie na urządzeniach BCN3D. My zanim dojdziemy do testów tak specjalistycznych tworzyw zaczniemy od bardziej powszechnych i popularnych - ABS i nylonu.

Drukarka 3D została nam udostępniona do testów przez Global 3D – autoryzowanego dystrybutora urządzeń BCN3D w Polsce. Do tej pory opisywaliśmy już jej unboxing i pierwsze uruchomienie oraz prezentowaliśmy dwa tutoriale opisujące kalibrację stołu roboczego względem niezależnych głowic drukujących, drukowanie 3D w trybie kopii i odbicia lustrzanego oraz pracę z oprogramowaniem CURA, dostosowanym stricte do urządzeń hiszpańskiego producenta. Dziś opiszemy efekty pracy z materiałami inżynieryjnymi.

Drukarka 3D korzysta z filamentów o średnicy 2,85 mm - jest to spowodowane faktem, że korzysta z ekstruderów typu bowden, które są zainstalowane na obudowie urządzenia. Głowice drukujące są niezależne - pracują w opisywanym wielokrotnie, autorskim systemie IDEX. Sposób zakładania filamentów został dokładnie opisany w jednym z poprzednich artykułów cyklu - na wyświetlaczu drukarki 3D musimy po prostu wybrać gatunek filamentu jaki zamierzamy do niej załadować. Temperatura głowicy zostanie automatycznie dopasowana do gatunku (245°C dla ABS i 255°C dla nylonu).

Do testów użyliśmy trzech filamentów holenderskiego Ultimakera: zielony i biały ABS oraz czarny nylon. Tego typu filamenty charakteryzują się domyślnie wyższym skurczem niż w przypadku PLA, dlatego producent rekomenduje stosowanie dedykowanych osłon na górę i front urządzenia.

My postanowiliśmy spróbować przetestować filamenty bez osłony, wychodząc z założenia, że jeśli uda nam się osiągnąć coś pozytywnego, tym bardziej uda się to z dodatkową osłoną termiczną.

Na początku wydrukowaliśmy kilka detali wchodzących w skład projektu 5-biegowej skrzyni biegów do silnika Toyoty 22RE. Użyliśmy zielonego ABS na następujących ustawieniach:

  • temperatura głowicy: 245°C
  • temperatura stołu: 95°C (stół pokryty klejem NeedIT)
  • tryb pracy: draft
  • wysokość warstwy: 0,3 mm
  • wypełnienie: 40%
  • struktury podporowe domyślne.
Projekt został przygotowany na oprogramowaniu CURA w dedykowanej wersji dla BCN3D.

Wydruki wyszły bez najmniejszego problemu, chociaż tryb draft i warstwa 0,3 mm wykluczyły wysoką estetykę samych detali.

Dwa kolejne elementy z tego samego zestawu modeli 3D zostały wykonane już w najwyższym trybie pracy: fine, na warstwie 0,1 mm. Różnica w jakości była oczywiście od razu widoczna.

Jednakże to co było najważniejsze to absolutny brak jakichkolwiek problemów ze skurczem materiału - odkształceń lub pęknięć na jego powierzchni.

Kolejny detal wydrukowany z białego ABS to drzwi do modelu sejfu. Wydruk został zrealizowany na tych samych ustawieniach co dwa powyższe modele, ale z użyciem drugiej głowicy drukującej. Efekty były tak samo dobre - brak skurczu i odkształceń mimo niesprzyjającej ku temu geometrii (duża i płaska powierzchnia).

Na koniec wykorzystałem resztki filamentu, aby wydrukować tego oto kota (wg autorki projektu to słynny Kot Shredingera) korzystając z opcji dwukolorowego druku 3D z użyciem funkcji IDEX. Wydruk wyszedł doskonale.

Uznają że testy z ABS wyszły poprawnie, przystąpiliśmy do druku 3D z nylonu. Tutaj niestety napotkaliśmy na dwa problemy... Pierwszy był taki, że nie wzięliśmy sobie w ogóle do serca sugestii z mojego niedawnego artykułu na temat przygotowywania do pracy filamentów charakteryzujących się wysoką higroskopijnością - czyli np. nylonu. Materiał który przeleżał w szafce blisko dwa lata został po prostu założony na drukarkę 3D co spowodowało niestety problemy z jego prawidłowym płynięciem. Pierwsze wydruki testowe po prostu nie wyszły i zostały przerwane w trakcie pracy...

Drugi problem dotyczył już samego skurczu. Kolejny detal obudowy odkształcił się w podstawie i uznaliśmy, że dalsze testy tego filamentu będą miały sens dopiero z komorą (i po wysuszeniu filamentu). Nie zmienia to jednak faktu, że np. powierzchnia samych ścianek wyszła doskonale.

Podsumowując, BCN3D Sigma R19 doskonale sprawdza się zarówno w pracy z PLA jak i ABS - tym samym możemy przyjąć, że poradzi sobie również z PETG czy HIPS (spróbujemy to sprawdzić w testach kolejnych drukarek 3D producenta). Jeśli chodzi o nylon to wszystko wskazuje na to, że poprawne efekty uzyskamy dopiero po instalacji komory odseparowującej realizowane wydruki 3D od warunków zewnętrznych.

Poznaj sufity napinane

Portal COLORISED to kompleksowe źródło informacji, porad i inspiracji dla osób planujących remonty mieszkań, domów oraz wyposażania wnętrz. Znajdziesz na nim poradniki dotyczące wykończenia wnętrz: sufity napinane PVC, sufity napinane z tkanin, tapety, tapety z tkanin, oświetlenie LED, systemy oświetleniowe LED, podłogi, systemy ogrzewania i wielu innych.

Paweł Ślusarczyk
Jeden z głównych animatorów polskiej branży druku 3D, związany z nią od stycznia 2013 roku. Twórca Centrum Druku 3D - trzeciego najdłużej działającego medium poświęconego technologiom przyrostowym w Europie. Od 2021 r. rozwija startup GREENFILL3D produkujący ekologiczny materiał do druku 3D oparty o otręby pszenne.

Comments are closed.

You may also like