Nawet najdroższa i najlepsza drukarka 3D polegnie w starciu z kiepskiej jakości filamentem. W przypadku problemów wynikających z błędów produkcyjnych, takich jak pływająca średnica lub nadmierna kruchość tworzywa, nasze możliwości ograniczają się wyłącznie do wymiany szpuli na nową. Jeśli natomiast problem związany jest z nieprawidłowym sposobem przechowywania, który może przyczynić się do jego zakurzenia lub zawilgocenia, możemy mu zapobiec zmieniając po prostu środowisko przetrzymywania filamentu. Coraz więcej producentów wprowadza do swojej oferty urządzenia do przechowywania lub suszenia materiałów do druku 3D. Do tego grona dołącza właśnie łotewski Mass Portal.

Jak ważne jest prawidłowe przechowywanie filamentu oraz jakie są konsekwencje tego, że robimy to nieprawidłowo wspominaliśmy tydzień temu, opisując PolyBox, pojemnik do przechowywania filamentu od chińskiego producenta Polymaker. Konstrukcja tego urządzenia jest najprostsza z możliwych, a za przechwytywanie wilgoci odpowiada umieszczona wewnątrz duża torebka, nadającego się do wielokrotnego użytku, desykantu.

Z tematem suszarek do filamentów postanowił zmierzyć się również Mass Portal, znany łotewski producent drukarek 3D. Firma zaprezentowała właśnie dwa nowe, profesjonalne systemy do suszenia filamentów. Filament Dryer FD1 oraz Filament Dryer FD2 różnią się od siebie przede wszystkim wielkością obszaru przechowywania. Pierwszy z nich mieści szpulę o masie do 1 kg, drugi natomiast o wiele większą szpulę o masie 5 kg.

Zarówno FD1, jak i FD2 wyposażono w zamkniętą, podgrzewaną komorę, przypominającą nieco obudowę komputera stacjonarnego. Za sprawą mocno rozbudowanego – jak na przeznaczenie urządzenia panelu sterującego, mamy możliwość pełnej kontroli ustawień oraz monitorowania warunków panujących wewnątrz obudowy.

Producent nie podaje szczegółowych informacji na temat zasady działania procesu suszenia. Wiadomo tylko, ze zastosowano tu metodykę stosowaną w suszarkach przemysłowych, tyle tylko, że zaadaptowano ją i zoptymalizowano dla potrzeb suszenia filamentu. Możliwe więc, że za działaniem tego urządzenia stoi coś więcej niż tylko zwykła grzałka.

Model FD1 trafi do sprzedaży jeszcze w tym miesiącu, natomiast FD2 będzie dostępny od listopada.

Źródło: www.fabbaloo.com, www.massportal.com

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

Comments are closed.

You may also like