Jedna z najprężniej rozwijających się w chwili obecnej technologii druku 3D opiera się na żywicach fotopolimerowych. W ostatnim czasie najpopularniejszymi tego typu konstrukcji są te bazujące w oparciu o ekrany LCD, czego przykładem jest chociażby zakończona dużym sukcesem kampania drukarki 3D Bean od amerykańskiego producenta Kudo3D. Mimo obecnego trendu nadal pojawiają się również maszyny, w których żywica polimeryzowana jest za pomocą projektora (DLP) lub wiązki lasera (SLA). Wave3D Pro bazuje właśnie na tym drugim rozwiązaniu.

Wave3D Pro jest pierwszą komercyjną drukarką SLA, opracowaną przez kanadyjską firmę Wave3D. Prace nad urządzeniem trwały od ponad dwóch lat i od początku zamysłem twórców było stworzenie urządzenia przeznaczonego do szybkiego prototypowania.

Konstrukcja pracuje w układzie drukującym typowym dla drukarek 3D typu SLA – czyli „do góry nogami”. Urządzenie przez ostatnie dwa lata, przeszło wiele testów, które ugruntowały jej twórców w przekonaniu, że najlepszym rozwiązaniem na powierzchnię, na której drukowana jest każda kolejna warstwa będzie wykorzystanie specjalnej folii antyadhezyjnej. Najprawdopodobniej jest to folia FEP. Rozwiązanie to zdobywa coraz większe uznanie i możemy je spotkać w wielu tego typu drukarkach 3D. Jego przewagą nad stosowanymi dotychczas silikonami jest szybkość wymiany na nową w przypadku uszkodzenia, niski koszt eksploatacji oraz większa prędkość druku, zwłaszcza modeli o dużej płaszczyźnie przylegania do niej.

Wave3D Pro wyposażono również w automatyczny system cyrkulacji żywicy oraz czujniki odpowiadające za pomiar jej temperatury oraz wypoziomowania. Pozwala to na pracę z pełną kuwetą, jak również z wypełnieniem w „zaledwie” 1,5 litra żywicy. Wartość ta wydaje się duża, ale zaskoczenie znika, kiedy uświadomimy sobie jakim obszarem roboczym mamy do czynienia. Urządzenie pozawala na wykonywanie wydruków mieszczących się w przestrzeni prostopadłościanu o wymiarach 394 x 216 x 559 mm.

Oferowana przez omawianą drukarkę rozdzielczość XY wynosi 50 mikrometrów, natomiast wysokość warstwy na jakiej możemy drukować mieści się w przedziale 20-100 mikrometrów. Dużą zaletą jest możliwość korzystania z żywic firm trzecich. Jedynym warunkiem jest ich polimeryzacja przy świetle o długości fali 385 nm lub 405 nm. Za zaletę (lub dla niektórych za wadę) można też uznać fakt, że z Wave3D Pro możemy pracować przy udziale dowolnego, zewnętrznego slicera (np. Creation Workshop).

Wave3D przygotowuje właśnie model demonstracyjny swojej drukarki 3D, która ma zostać wykorzystana w opracowywanym właśnie programie pilotażowym. Docelowo urządzenie ma kosztować 60.000 $.

Źródło: www.3ders.org

Łukasz Długosz
Redaktor Naczelny 3D w praktyce. Absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, fan gier komputerowych oraz właściciel sklepu filaments4U.com.

Comments are closed.

You may also like